sobota, 11 października 2008

Czy ewolucję można pogodzić z Biblią?

Dlaczego ateistyczny neodarwinizm jest nie do pogodzenia z Biblią? Czy tylko dlatego, że w ateistycznym neodarwiniźmie nie ma Boga? Brak Boga w tej teorii wpływa na cały jej kształt. Teoria ewolucji z zasady jest światopoglądem i uprzedzeniem skierowanym przeciwko Bogu i Biblii. Niestety wielu chrześcijan oddało neodarownistom swoje pozycje bez walki - uginając się pod wpływem „neutralnych” i „obiektywnych” wyników badań darwinistycznych naukowców. Chrześcijanie w pokorze wzięli od "obiektywnych" naukowców narzędzia do badania Pisma Św. i za ich pomocą dokonali operacji na natchnionym tekście, aby uzyskać oczekiwany efekt - podporządkować egzegezę Słowa Bożego wynikom współczesnych twierdzeń naukowych.

Jest wiele problemów z tzw. "teistyczną ewolucją". Oto jedynie kilka z nich:

1. Nic w samym opisie stworzenia (Rdz 1-2) świata nie wskazuje jakoby chodziło o inne niż 24-godzinne dni. Tekst wyraźnie chce nam wskazać na to jak Bóg stwarzał świat, w jakiej kolejności i jaka jest hierarchia Bożego stworzenia.
2. Teistyczni ewolucjoniści próbują osłabić siłę przekazu biblijnego uważając, że jedyną rzeczą o której mówi nam Rdz 1-2 to fakt, że świat został stworzony przez Boga, a człowiek jest najważniejszym z jego stworzeń. To próba kneblowania Bogu ust, który wyraźnie chce nam powiedzieć dużo więcej niż teistyczni ewolucjoniści chcą usłyszeć.
3. Jeśli Adam i Ewa są produktami ewolucji to co ze śmiercią i przekleństwem ziemi, które nadeszły dopiero od momentu upadku człowieka?
4. Wiele innych fragmentów Pisma wskazuje na historyczność Opisu Stworzenia. np. genealogia Chrystusa - „(...) syna Seta, syna Adama, który był Boży” (Łk. 3:38), geneza Sabatu (2 Mj 20:9-11) – „Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go”, Pawłowa ilustracja Pierwszego i Drugiego Adama w Rzymian 5:12-21 itd.
5. W jaki sposób zwierzę stało się człowiekiem obdarzonym rozumną wolą i duszą? Czy rzekomy biologiczny ojciec Adama poza zwierzęco-ludzkim ciałem posiadał też zwierzęcy dech życia czy też posiadał ludzką duszę i rozumną wolę? Ewolucjoniści teistyczni ograbiają człowieka z jego wyjątkowości zaprzeczając, że pomiędzy nim, a każdym rodzajem zwierząt jest ogromna przepaść jeśli chodzi o hierarchię stworzenia.
6. Co z Ewą? Czy pojawiła się jako w pełni ukształtowany człowiek i córka „form przejściowych” w tym samym czasie co Adam i dzięki Bożej opatrzności udało im się spotkać w tym samym Ogrodzie Eden mimo iż rzekomo znaczna część ziemi była już od milionów lat napełniona żywymi, ewoluującymi istotami? A może była biologiczną siostrą Adama i mówiąc żartobliwie, razem oznajmili swoim rodzicom, że dzieli ich gatunkowa przepaść ponieważ oni już są obrazem Bożym, a ich rodzice jeszcze się „nie załapali” i mają za dużo cech małp J

Większość teistycznych ewolucjonistów nie wierzy w historyczność Adama i Ewy oraz Księgi Rodzaju do 11 rozdziału włącznie. Wg nich historyczny przekaz rozpoczyna się od Abrahama, zaś między bajki wkładają Ogród Eden, Węża mówiącego ludzkim głosem, Seta, Kaina i Abla, Noego i jego rodzinę, potop i wieżę Babel. Myślę, że zaskarbili sobie tym dużą życzliwość ateistycznej społeczności zaprzeczającej historyczności nieco większej ilości rozdziałów Księgi Rodzaju.