piątek, 4 września 2009

Róża i Zuzia

Wciąż głośno w mediach na temat małej Róży. Dobrze, że sprawa ta została nagłośniona. Sprawą dziewczynki zajęli się biegli z rodzinnego ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego w Poznaniu. Według ich opinii dziecko będzie mogło wrócić do domu, jeśli rodzina otrzyma konkretną pomoc z zewnątrz. Propozycję pomocy przedstawił burmistrz Wronek, Mirosław Wieczór.

Pozytywna opinia biegłych z ośrodka rodzinnego w Poznaniu to nie jedyna dobra wiadomość dla Róży i jej rodziny. W piątek rzecznik praw dziecka Marek Michalak wystąpi do sądu w Szamotułach o jak najszybsze rozpatrzenie sprawy dziewczynki. Sąd w Szamotułach 18 września ponownie ma się zająć wnioskiem adwokata rodziny o anulowanie decyzji o przekazaniu dziecka do rodziny zastępczej.

Róża Szwak po sześciu dniach została odebrana rodzicom i obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Dziecko zabrano, gdy kuratorka stwierdziła, że w mieszkaniu Szwaków panuje bałagan, rodzice są nieporadni, a matka najprawdopodobniej jest upośledzona. Przeciwko odebraniu praw rodzicielskich opowiedzieli się rzecznik praw dziecka, miejscowy proboszcz, pomoc społeczna i 300 sąsiadów.

dziennik.pl

__________________________

Kilka dni temu moja 5 letnia córka Zuzia oglądała wydaną na DVD historię biblijną o Mojżeszu. Patrząc na scenę ratowania przez mamę małego Mojżesza przed faraonem i wkładania go do koszyczka na brzegu Nilu - miała łzy w oczach. Spytała Jolę (moją żonę) czy w Polsce też tak się robi z dziećmi. Żona przytuliła Zuzię zapewniając, że nie.

Gdy Jola później opowiadała mi o tym wydarzeniu dodała, że odpowiadając naszej córce nie była w stanie nie myśleć o historii małej Róży i tych wszystkich dzieciach, których rodzice muszą chronić przed zakusami kuratorów i współczesnych "faraonów". Ci ostatni nie mają wprawdzie mieczy skierowanych przeciwko dzieciom, lecz coś o wiele skuteczniejszego - "środki prawne" dzięki którym mogą odbierać nie tylko dzieci ich rodzicom lecz także rodziców dziecku. Za jakie "przestępstwa"? Np. za bałagan w domu lub biedę.