sobota, 10 grudnia 2011

Prostota i świętowanie

Nowy Testament opisuje sakrament Wieczerzy Pańskiej jako święto, ucztę. W Liście Judy chrześcijanie są ostrzeżeni by unikali niemoralnych ludzi, który bezczeszczą ich uczty miłości (Judy 12). Autor nazywa w ten sposób Wieczerzę Pańską połączoną ze społecznością Agape przy Stole.

Oczywiście ktoś mógłby zwrócić uwagę na to dlaczego Wieczerza Pańska jest nazywana ucztą skoro mamy jedynie dwa elementy komunii, w dodatku udzielane w prosty sposób, w niewielkich ilościach. Zresztą sam apostoł zachęca nam do używania niewielkich porcji 1 Kor 11:34.

(34) Jeśli kto głodny, niech je w domu, abyście się na sąd nie schodzili.

Co więc mamy podczas tej uczty miłości? Małe porcje, tylko dwa elementy, mimo tego Pismo Święte używa określenia święto, uczta. To powinno nam wskazać na potrzebę zredefiniowania naszych definicji święta, uczty. Musimy udać się za biblijną definicją tego czym jest prawdziwe bogactwo, prawdziwa obfitość. Patrząc na to co mamy na Stole nie powinniśmy mówić: To nie jest prawdziwe świętowanie, za mało jedzenia i picia, małe porcje...

Musimy jednak pamiętać, że to Bóg mówi jaka jest rzeczywistość. Bóg definiuje co jest ucztą i świętem.
I tak np. stół pełen mięsa, obfitego tłustego jadła i dobrego wina spożywanego w atmosferze milczenia lub uprzedzeń – nie jest ucztą. Salomon poucza: (1) Lepsza kromka suchego chleba i przy tym spokój, niż dom pełen mięsa, a przy tym kłótnia. Prz 17:1

Lepiej mieć pieczywo za 3 zł i cieszyć się nim, jedząc w radości i wdzięczności niż mięso za 40 zł spożywane bez tych rzeczy.  Świat myśli, że skoro jedno jest dobre, to dwa będą jeszcze lepsze. Im więcej tym lepiej. Wg Pisma niekoniecznie. Królowie i możnowładcy mają tendencję do zapominania znaczenia słów takich jak: przesadnie , nadmiernie. Wg nich oznacza to "z pompą, najwięcej, najtłuściej". Jednak definicja słowa obfitość w Bożym słowniku jest inna. Oznacza z radością, w pokoju, z wdzięcznością, niekoniecznie w wielkich ilościach.

Jesteśmy Jego ludem i chcemy od Boga uczyć się co to znaczy przychodzić do Jezusa z zadowoleniem i w prostocie serca. Nie z pompą, w atmosferze napięcia lub introspekcji. Nie wierzymy, że pobożne, świąteczne obchodzenie Wieczerzy Pańskiej musi oznaczać „pełne pompy,” zawiłych form, rytualizmu. Bóg w Swoim Synu nie przyszedł do nas w przepychu. Przyszedł z miłością, współczuciem, cichością i pokojem - i to jest źródłem prawdziwej radości.

Zatem obchodźmy sakramentalną ucztę w prostocie i cieszmy się tym co daje nam Bóg. To jest prawdziwe święto, to jest prawdziwa uczta ponieważ On daje nam wspaniałe rzeczy w atmosferze radości i dziękczynienia.