czwartek, 1 czerwca 2023

Niebo jest przystankiem

Chrystus po swoim zakończonym dziele na ziemi wstąpił do nieba i zasiadł po prawicy Ojca. Obiecał, że tam, gdzie On jest, tam i my będziemy. Wniebowstąpienie nie jest jednak ostatecznym celem Jezusa, tak jak nie jest naszym ostatecznym przeznaczeniem, gdy udamy się do nieba, by być z Chrystusem. Jest przystankiem.

Dzieje ludzkości są historią wstępowania z ziemi ku górze, z ziemi do nieba. Ale są również historią zstępowania z powrotem na Ziemię. I to miało miejsce od samego początku: Adam miał nie tylko wspiąć się na górę, ale miał również zstąpić w dół rzeki przepływającej przez Ogród i zmierzającej do krainy Chawila, gdzie Bóg ukrył złoto. Miał wznieść się ku górze na spotkanie z Bogiem, usłyszeć Boże pouczenie i zstąpić z wysokości na ziemię, by m.in. wydobywać złoto, a więc upiększać ziemię i czynić ją poddają, lepszym miejscem do życia dla Bożej chwały.

To opisuje nasze powołanie, gdy też w Dzień Pański udajemy się ku górze na spotkanie z Bogiem, udajemy się do Niebiańskiego Jeruzalem. Zaś po nabożeństwie zstępujemy i rozchodzimy się, by wypełniać nasze powołania niczym Adam.

A więc wstępowanie i zstępowanie ma miejsce w życiu Kościoła już teraz. Większa część Apokalipsy św. Jana opisuje wyniesienie ludzkości do Nieba. Męczennicy, święci, cała rzesza zbawionych gromadzi się wokół Baranka na górze. Ale na samym końcu Apokalipsy Jan – stojąc na szczycie góry – widzi, jak Nowa Jerozolima zstępuje w dół. A więc Bóg buduje i zaludnia to niebiańskie miasto, aby następnie posłać je z powrotem na Ziemię.

Nawet Jezus choć uniósł się do nieba, nie pozostanie w niebie na zawsze. Jak wyznajemy słowami Credo, wierzymy, że On powróci, aby sądzić żywych i umarłych. Zatem wierzymy, że tak jak Jezus wstąpił do nieba, tak zstąpi z nieba. I zbawieni ludzie w niebie zstąpią wraz z nim.

 

Dlatego niebo, choć jest wspaniałym miejscem i tęsknię do niego, nie jest naszym ostatecznym przeznaczeniem. Niebo jest miejscem, gdzie wszystko się zaczyna i gdzie nasza ludzka natura została wywyższona w Chrystusie. Ale ostatni odcinek naszej pielgrzymki wiedzie z Nieba na Ziemię.

Wniebowstąpienie nie jest końcem dziejów rodzaju ludzkiego. Wstępujemy po to, aby zstąpić. Koniec zaś nastąpi, kiedy Niebo przedrze się poprzez sklepienie niebieskie i połączy z Ziemią, aby ją przemienić na swoje podobieństwo.