piątek, 8 marca 2024

Waga dyskusji nt. Trójcy Świętej

Kościół formułując prawdę o Trójcy nie mówił: Wiemy wszystko o Bogu. Mówił: Wierzymy we wszystko, co Bóg sam o sobie powiedział w Piśmie Świętym. I formułując konfesje i wyznania Kościół w wyrazisty sposób chciał się oddzielić od błędów, precyzując w jakiego Boga wierzy i uznaje. 

Przejawem niedojrzałości dzisiejszego Kościoła jest nie tylko brak ostrości w tym względzie, ale – co miało miejsce już kilka razy – porównywanie dyskusji o Trójcy Świętej do np. tematu chrztu, nazywanie ją „biciem piany”, dyskusjami o drugorzędne kwestie. Porównywanie dyskusji o Trójcy do dyskusji o sakramentach to kolejny dowód i przejaw niedojrzałości Kościoła w ocenie różnic, wagi obu tematów. 

W Kościele Powszechnym jest miejsce na baptystów, prezbiterian, luteran, zielonoświątkowców, metodystów. Ale nie ma miejsca w Kościele na antytrinitarzy: mormonów, świadków Jehowy, unitarian, badaczy Pisma czy innych epifanistów. To nie są grupy chrześcijańskie, ponieważ odrzucają boskość Jezusa i osobowość Ducha Świętego, a więc prawdę o Trójcy Świętej.