poniedziałek, 15 września 2008

Anglikanie przepraszają Darwina

Jako donosi Onet.pl

Kościół anglikański postanowił przeprosić Karola Darwina za to, że "źle interpretował" jego teorię ewolucji i zachęcał innych do jej ignorowania i odrzucenia - podał na swej stronie internetowej brytyjski dziennik "Daily Telegraph".
Deklaracja Kościoła anglikańskiego w tej sprawie, która ma się ukazać w poniedziałek, przyznaje, że zareagował on "zbyt emocjonalnie" na teorię ewolucji ogłoszoną w 1859 roku w pracy Darwina zatytułowanej "O pochodzeniu gatunków"

Tekst dokumentu - według tego co pisze "Daily Telegraph" - przygotował na polecenie swych przełożonych dyrektor misji spraw publicznych Kościoła Anglii, jak brzmi tytuł pastora Malcolma Browna.

Dziennik zapowiada, że odtąd Kościół anglikański będzie się starał przyczynić do rozpowszechnienia teorii Darwina i skorzysta w tym celu z przypadającej w przyszłym roku dwusetnej rocznicy urodzin uczonego.

Całość TUTAJ
______________________________________________

Jeśli Darwinowi już ktoś o tym powiedział, to pewnie się ucieszył. Pytanie jednak brzmi: czy tym oświadczeniem również ucieszył się Pan Bóg? Śmiem wątpić. Mam nadzieję, że kolejne oświadczenie Kościoła anglikańskiego będzie zawierało przeprosiny skierowane do Pana Boga za to, że "źle zinterpretował" początkowe rozdziały Księgi Rodzaju, zachęcał do ignorowania ich (oraz odkryć naukowych przeczących ewolucji) i rozpowszechniał teorię Darwina do czego nie został powołany.

Choć z drugiej zapewne już ktoś Darwinowi powiedział, że się pomylił. Być może więc nie przyjął oświadczenia Kościoła anglikańskiego z radością.

Póki co zapraszam na stronę naszego Biblijnego Towarzystwa Kreacjonistycznego - www.stworzenie.org