wtorek, 5 lutego 2019

Puchar Mistrzów i Moje na górze

Niektórzy z was wiedzą, że jestem miłośnikiem sportu (żużel, piłka nożna, NBA), muzyki, książek oraz gier planszowych. Dziś recenzja dwóch z nich Wydawnictwa Alexander.


MOJE NA GÓRZE

Gra Moje na górze to wesoła gra imprezowa od 8 lat, w której może grać nawet do 6 osób. Jeden z graczy wciela się w rolę naczelnika, narratora pilnując zasad i reguł w danej rundzie oraz odmierza czas. W tej roli gracze zmieniają się po każdej kolejce. Gracz rzuca kostką oznaczoną kolorami kart, a następnie czyta z niej zadanie. Np. Co ma pestki? Wymień film z UFO. Co ma wielkie oczy? Co się przyda na bezludnej wyspie? itp. Odpowiedzi na te pytania jest całkiem sporo. Gracze po kolei przerzucają się odpowiedziami za pomocą plastikowych łapek. Odpowiadając poprawnie należy przesunąć łapkę na stos łapek pozostałych graczy. Oznacza to, że po każdej poprawnej odpowiedzi innego gracza nasza łapka jest spychana w dół. 

Runda kończy się, gdy upłynie czas mierzony za pomocą klepsydry przez naczelnika rundy. Pionkiem wówczas rusza się ten z graczy, którego łapka jest na górze stosu. 

Gra świetnie sprawdza się w gronie rodziny oraz spotkań towarzyskich. Uczy refleksu, skojarzeń i odporności na stres (presja czasu). 

ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA: 

1. plansza 
2. klepsydra 
3. pionki (6 szt) 
4. łapki (6 szt) 
5. karty pytań (165 szt) 
6. kolorowa kostka losująca 
7. podkładka 
8. instrukcja gry 

Grę można nabyć w sklepie wydawnictwa Alexander. 




PUCHAR MISTRZÓW
Gra Puchar Mistrzów to ciekawa rozrywka dla fanów piłki nożnej, która przeniesie nas w świat rozgrywek Mundialowych, Euro i innych piłkarskich wydarzeń, na które spogląda cały świat. Gra reklamowana jest jako "
najbardziej realistyczne rozgrywki futbolowe w dziejach gier planszowych." Hm, coś w tym jest, szczególnie jeśli spojrzymy na nią pod z perspektywy strategii, odrobiny szczęścia, które potrzebne jest w sporcie do zwycięstwa oraz emocji, które jej towarzyszą. Wszystko odbywa się jak w rzeczywistości. Drużyny losowane są z poszczególnych koszyków do grup. Wśród najlepszych drużyn mamy przykładowo Hiszpanię, Brazylię, Włochy, Anglię, Francję czy Niemcy. 

W grze mamy narodowe reprezentacje, które podzielone są na koszyki, według odpowiedniego rankingu. Przynależność do wyższego koszyka oznacza większe prawdopodobieństwo lepszego wyniku. Są też możliwe dogrywki oraz rzuty karne - jak w prawdziwych rozgrywkach. Tu jednak wszystko jest możliwe: nawet zwycięstwo Polski z Hiszpanią! Aby jednak wygrać grę - droga do zwycięstwa wiedzie przez wiele meczy grupowych i pucharowych, które na końcu drabinki eliminacyjnej prowadzą do wielkiego finału. Celem graczy jest wprowadzenie do finału jednej ze swoich drużyn i zwycięstwo w nim. 

Gra przypomina nieco starą grę z mojego dzieciństwa Puchar Europy, w której mechanika była całkiem podobna. Nie było jednak w niej fazy grupowej, a w rozgrywkach brały udział mistrzowie klubowi Europy podzieleni na trzy kategorie wedle ówczesnego rankingu. Mnie jako kibica piłkarskiego cieszy obecność na polskim rynku Pucharu Mistrzów. Wciąga zarówno dorosłych, jak i młodszych graczy, którzy mają niesamowitą frajdę będąc strategiem i menadżerem najlepszym ekip piłkarskich! Przy okazji gra rozwija, ucząc piłkarskiej wiedzy oraz np. flag narodowych. Świetna pozycja w chłodne wieczory w miejsce biegania po boisku lub rozgrzewki przed nim. 

Zawartość opakowania: 
- dwustronna plansza do gry - 1 szt. 
- żetony państw (dla graczy - z zielonym awersem)  - 32 szt. 
- żetony państw (na planszę - z białym awersem) - 32 szt. 
- żetony dodatkowe - 6 szt. 
- kolorowe kości wyniku - 4 szt. 
- czarno-biała kość dogrywki - 1 szt. 
- czerwono-biała kość rzutów karnych - 1 szt. 
- notes - suchościeralny mazak z gąbką 
- instrukcja 

PARAMETRY: 
 * wielkość pudełka: 38x26x5,5cm, 
 * ilość graczy: 2-32
 * wiek: 9+  

Grę można nabyć w sklepie wydawnictwa Alexander.