sobota, 31 maja 2008

Augustiańskie czasy

Rich Bledsoe podczas konferencji duszpasterskiej w Pstąznej zauważył, że ludzie w czasach Św. Augustyna uważali, że gwiazdy kierują ich życiem. Wierzyli w fatum, które odbiera człowiekowi prawdziwą wolność. Kościół rzucił wyzwanie temu myśleniu, przynosząc ludziom nadzieję w Chrystusie.

Augustyn wierzył w predestynację - przeciwstawiając ją fatum. Niestety współcześnie wielu nie dostrzega różnicy między obojgiem. Tymczasem chrześcijańskie pojęcie przeznaczenia uwalnia ludzi od fatum i jest fundamentem dla ludzkiej wolności. Nie istnieje absolutna wolność w oderwaniu od Bożego planu, tak często poszukiwana przez niechrześcijan.

Rich Bledsone stwierdził, że nasze czasy są w filozoficznym sensie bliższe czasom Augustyna niż Lutra. Problemem ludzi nie jest strach przed Bogiem i obawa przed potępieniem, jak to miało miejsce w średniowieczu i w czasach początków reformacji. Dziś ludzie są raczej oddzieleni od siebie, pełni niepokoju i pozbawieni nadziei. Stąd zadanie jakie stoi przed Kościołem to nieść ową nadzieję zagubionemu światu.