sobota, 25 marca 2023

Prawdziwy problem

Prawdziwy problem nie polega na tym, jak grzesznik może trafić do piekła, lecz na tym jak grzesznik może trafić do nieba, przed oblicze świętego Boga. To jest prawdziwy problem, który wymagał rozwiązania! I to rozwiązanie znajdujemy w dziele Jezusa – Jego śmierci i zmartwychwstaniu. To jest prawdziwa tajemnica. Trafiając do piekła człowiek po prostu otrzymuje to, na co się zdecydował: życie bez Boga. Piekło jest kontynuacją takiego życia, ale i zbieraniem owoców takiego życia. Człowiekowi nie dzieje się tam żadna niesprawiedliwość. Człowiek żyjący w ciemności na ziemi, żyje w ciemnościach po śmierci – to nie jest żaden problem intelektualny lub etyczny. To prosta konsekwencja. Ale grzesznik w niebie? To jest prawdziwa tajemnica naszej wiary! Tego nie jestem w stanie pojąć! To wielka tajemnica objawiona w innej tajemnicy: śmierci bezgrzesznego człowieka za grzesznych ludzi na drzewie krzyża.

Żelaznym łoże Oga, króla Baszanu

– Kiedy Jezus stwierdził, że miłowanie Boga z całego serca, umysłu, sił i duszy jest podsumowaniem Prawa i proroków, dokonał prawidłowej oceny. A na przykład wyobraźmy sobie, że ktoś nazwałby podsumowaniem Prawa i proroków werset o żelaznym łożu Oga, króla Baszanu. Ten ktoś, ujmując to oględnie, nie miałby racji.

- Douglas Wilson, Wygodne fotele, twarde rozmowy

piątek, 17 marca 2023

Głodne serca

"Wszyscy, gdy zdajemy sobie sprawę, że wpadliśmy w tarapaty, lubimy myśleć o sobie jako biednych, niezrozumianych istotach. Chcemy dobrze, a wszystkie kłopoty, które na nas spadają, są wynikiem tajemniczych i nieodgadnionych zrządzeń losu. Bruce Springsteen śpiewa: Mam żonę i dzieci w Baltimore, Jack. Pojechałem na przejażdżkę i nigdy nie wróciłem. A wszystko po to, by szukać zaspokojenia głodnego serca. 

I rzeczywiście mamy głodne serca. A to dlatego, że wierzymy, że można upiec chleb z trocin; myślimy, że ze zdrady można zbudować wierność, a nasz egocentryzm może, w wyniku jakichś dziwnych czarów, zostać przemieniony w altruizm. Doświadczamy duchowego głodu, ale dlatego, że ciągle odmawiamy przyjęcia posiłku, który przygotował dla nas Bóg. To nie tak, że głód został nam narzucony z zewnątrz, ale głodujemy raczej przez nasz wstręt do zdrowego pożywienia". 

Czysta woda, czerwone wino, łamany chleb - Douglas Wilson
Zamówienia i informacje TUTAJ

środa, 15 marca 2023

Bóg wszedł w nasze zmagania

„Adam był kuszony w Ogrodzie-świątyni; Jezus na pustyni. Kiedy Adam był kuszony, wciąż miał dostęp do Drzewa Życia; Jezus pościł przez czterdzieści dni i nocy. Innymi słowy, Jezus pokonał szatana na jego własnym terenie. 

Jezus pokonał szatana nie w Ogrodzie, ale na wyjącym pustkowiu. Bóg nie wyzwala swojego ludu, naciskając przełącznik na odległym tronie. Wybawia nas, wchodząc w naszą słabość i zmagania, wydając własnego Syna na ból, cierpienie i wreszcie na haniebną śmierć krzyżową”.

– Peter Leithart

wtorek, 14 marca 2023

Post i fałszywi prorocy

Mamy okres postu. Choć post to nie tylko odstawienie pokarmów, lecz również nawrócenie, modlitwa i czyny miłosierdzia, to właśnie w kontekście pokarmów warto wspomnieć o trzech fałszywych naukach.

1. Pierwsza błędna nauka mówi, że Bóg w Nowym Testamencie wciąż zabrania spożywania pewnego rodzaj pokarmów. Nie można jeść np. wieprzowiny, pić alkoholu. Paweł mówi, że Królestwo Boże to nie pokarm i napój, lecz radość i pokój w Duchu Świętym.

Owszem w ST był podział na zwierzęta czyste i nieczyste. Jadalne i niejadalne, ponieważ wówczas miało to wymiar teologiczny, duchowy. Ten podział oznaczał podział na lud święty oddzielny dla Boga, a więc Izrael i pogan. Chodziło o to, by Boży lud nie wprzęgał się w duchowe jarzmo z poganami.

W NT podział na Żyda i Greka został zniesiony. Dlatego kiedy Bóg powiedział w wizji Piotrowi: Jedz również nieczyste zwierzęta, ten chwilę później nie udał się do knajpy, lecz do domu pogańskiego setnika Kornelisza i wyjaśnił mu, że powodem wizyty jest wizja od Boga, w której Bóg pokazując zwierzęta powiedział: Co Bóg oczyścił ty nie miej za skalane.

Zatem jedzenie wszystkich pokarmów wyraża prawdę, że w Królestwie są wszystkie narody, Żydzi, Grecy, Polacy, Niemcy.

2. Obecnie widzimy dyskusję o jedzeniu robaków. Nie ma problemu z jedzeniem robaków. Nie musisz czekać na decyzję urzędnika. Możesz iść na łąkę i porządnie się najeść. Problem w tym, że łączy się to z dyskusją o ograniczaniu spożywania mięsa. I to jest problem, ponieważ spożywanie lub ograniczenie mięsa powinno być indywidualną decyzją każdego człowieka, a nie decyzją polityczną. Jeśli moja dieta staje się problemem politycznym, to to jest problem, a nie moja dieta.

3. Najważniejszym pokarmem od Boga jest chleb i wino przy Stole Pańskim. Musimy je spożywać regularnie, by żyć, by nasza dusza otrzymywała pokrzepienie i posilenie. Dlatego tak ważny jest nasz udział na nabożeństwie. Łamanie chleba było powodem zgromadzenia Kościoła (Dz 10:7).

Fałszywi prorocy nie lubią Stołu Pańskiego, bo wiąże się on z treścią Ewangelii, z nawróceniem. Więc będą go zrównywać ze stołem w naszych domach lub twierdzić, że jesteśmy jakimiś sakramentalistami wierząc, że przy tym Stole Chrystus nas duchowo odżywia i poi.

Ale dla nas dary od Jezusa przy Stole Pańskim są błogosławieństwem, życiem, umocnieniem. Przyjmujmy je z wiarą i dziękczynieniem.

poniedziałek, 13 marca 2023

Cechy pobożnej oraz bezbożnej kobiety

Cechy pobożnej oraz bezbożnej kobiety według Pisma Świętego (inspiracja: Michael Foster)

Boża kobieta:

- jest wierna mężowi i wspiera go
- słynie z dobrych uczynków 
- wychowuje dzieci 
- okazuje gościnność 
- zachęca młodsze kobiety
- opiekuje się chorymi 
- oddaje się każdej dobrej sprawie 
- modli się o Kościół i jego przywódców
- nienawidzi grzechu

Bezbożna kobieta:

- jest leniwa
- plotkuje i obmawia
- mówi to, czego nie powinna 
- jest zarozumiała
- nie przyjmuje napomnienia
- wynosi się nad męża
- akceptuje grzech: własny lub cudzy


środa, 1 marca 2023

Bóg i ludzie, którzy leczą

Wierzę w Boga, który leczy i uzdrawia. Niekiedy bezpośrednio - czyniąc cud w ciele człowieka w odpowiedzi na naszą modlitwę, niekiedy zaś poprzez "ręce, które leczą" - posługując się lekarzami, lekarstwami i ludzkimi wysiłkami, których owocem jest postęp medycyny. Jeśli doświadczysz uzdrowienia, podziękuj Bogu, a także tym, którzy się o Ciebie modlili oraz tym, którzy się Tobą opiekowali, przynosząc uzdrowienie (pielęgniarki, lekarze itd.).

wtorek, 28 lutego 2023

Wszystko do siebie pasuje

Dobrym obrazem nieba, tej niebiańskiej świątyni była ziemska świątynia. Świątynię budowano z kamieni gotowych, przyciosanych już w kamieniołomach, tak iż w czasie budowy w świątyni nie było słychać w niej młotów czy siekier, w ogóle żadnego żelaznego narzędzia (1 Krl 6:7). Wszystko do siebie pasowało, wszystko miało swoje miejsce, wszystko było idealnie dopasowane. Tak samo będzie w niebie. Wszystko będzie do siebie pasowało, ponieważ Bóg przygotował tam miejsce dla każdego z tych, którzy zaufali Synowi. Dlatego myśl o śmierci nie musi oznaczać trwogi, lecz zaciekawienie, jak będzie wyglądał nasz dom.

Bardziej ludzcy

Bóg uczynił ten świat na przestrzeni czasu. Ukochał ten świat tak bardzo, że posłał Syna, aby umarł za świat. To wszystko świadczy o tym, że ma plan dla świata i jest to plan odnowienia, a nie zniszczenia. Nie stworzył tego świata na spalenie. Idźmy dalej: pomyślmy o człowieku, o nas samych. Bóg uczynił człowieka na świecie, by był odbiciem Jego chwały, i by mieć z nami więź. Kiedy grzech wszedł na świat, to Bóg nie stwierdził: „No dobrze, niech ciało człowieka gnije w ziemi, a ja nacieszę się jego niematerialną formą”. Wąż nie pokrzyżował Bogu planów, by miał On zrezygnować z fizycznego stworzenia. Nic takiego się nie wydarzyło. Kiedy myślimy o przyszłości, to myślmy w niej w ten sposób, że będziemy ludźmi bardziej, a nie mniej – właśnie po zmartwychwstaniu, w nowym stworzeniu. Jeśli teraz potrafimy zachwycać się muzyką, miłością, światłem, śmiechem, smakiem, przyjaźnią, barwami, to byłoby dziwne, gdyby w nowym stworzeniu te rzeczy nie miały już żadnego znaczenia (A. Schmemann).


Historia z happy endem

Musimy mieć tę perspektywę oczekiwania na zmartwychwstanie, bo ona nam przypomina, że na końcu historii jest happy end. Może nie widzimy szczęśliwego zakończenia jakiegoś rozdziału w naszym życiu i bywa, że się zbytnio martwimy. Ale koniec opowieści, to nie koniec rozdziału. Rozdziały mogą kończyć się napięciem, które sprawia, że chcemy sięgnąć do następnego i czytać dalej. Nie mamy obietnicy, że rozdział skończy się dobrze, ale mamy obietnicę, że wszystko – nawet rozdziały tragiczne – ostatecznie zmierzają do szczęśliwego zakończenia, do zmartwychwstania ciał, do życia na nowej ziemi i w nowym niebie.