Pismo Św. jest dokumentem przymierza danym Kościołowi. Nie spadło z nieba do rąk wszystkich chrześcijan. Chrześcijanin poznaje prawdę w kontekście współzależności i wzajemnej służby, które cechują wierny Boży Lud. Nie istnieje "prywatne", pozakościelne chrześcijaństwo.
GK. Chesterton w Ortodoksji (s.69) pisał na temat odosobionych rozmyślań w kontekście pychy:
"Rozmyślania prowadzone w odosobnieniu i pysze czynią w końcu z człowieka idiotę. Kto nie chce pozwolić na to, by zmiękło jego serce, doprowadzi się ostatecznie do rozmiękczenia mózgu".