czwartek, 17 lipca 2008

Chrystus to nie dodatek

Galacjan 2:20 - "Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus, a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie"

Paweł mówiąc, że żyje we mnie Chrystus mówi, że jego pragnienia i myśli są skierowane na Niego. Dla Pawła Chrystus był życiem, a nie dodatkiem do jego dotychczasowego życia. Nie mówił, że skończył szyć namiot więc teraz zajmie się sprawami wiary. Nie mówił, że nadeszła ndz więc czas pomyśleć o Bogu i kościele.

Czasami tak opisujemy ludzi:
- płeć: mężczyzna
- narodowość: Polak
- wyznanie: chrześcijańskie
Niestety tak czasami myślimy o wierze i kościele. Jako elementach służebnych dla naszego życia. Kościół jest mi potrzebny w ndz bym miał gdzie pójść na nabożeństwo i spotkać się ze znajomymi ludźmi. Dodatkowo ochrzci mi dziecko, da mi ślub i zapewni pogrzeb. Taka "bezpłatna służba duchowego zdrowia", która świadczy usługi tym, którzy akurat potrzebują uspokoić sumienie.

Dla Pawła Chrystus był życiem i o tym pisał ludziom w kościele – aby mogli to powtórzyć ZA NIM.

Wiara w Boga to nie był dodatek w życiu Noego, Abrahama, Józefa czy Dawida ale coś czym żyli, coś co nadawało kształt całemu ich życiu i miało przełożenie na ich decyzje w każdej sferze życia: budowanie Arki przez 120 lat przez Noego wynikało z faktu, że swoje życie zawierzył Bogu, kwestia przeprowadzki do nowego miejsca w życiu Abrahama była związana z faktem, że Jahwe był jego życiem, wybór małżonki dla Izaaka był związany z zaufaniem Bogu. Zbieranie zboża przez premiera Egiptu Józefa do spichlerzy przed okresem suszy było związane z zaufaniem że Bóg zna i kontroluje przyszłość.

Na pozór były to mało religijne decyzje: gdzie się osiedlić, wybudowanie statku wybór małżonka czy sposób pokonania kryzysu gospodarczego w Egipcie. Wynikały jednak z prostego faktu, że bohaterowie tych wydarzeń chodzili blisko z Bogiem.

Wyznajemy Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. Świadczymy o tym nie tylko w ndz rano. Czy nasze decyzje podejmowane we wtorek popołudniu lub w czwartek wieczorem mówią o tym? Oby nie było z nami tak jak z Izraelitami, którzy nazywali Boga ojcem i panem, a jednak Bóg widział ich obłudę i letniość. Malachiasza 1:6.