piątek, 21 grudnia 2007

Czy Boże Narodzenie jest świętem chrześcijańskim?

Myślę, że bardzo dobrze się stało, że większość kościołów obchodzi 25 grudnia Święta Narodzenia Pańskiego, zaś w czasie wiosennego przesilenia Wielkanoc. Wspominanie owych wydarzeń nadaje naszemu kalendarzowi biblijny wydźwięk. I nie ma tu nic do rzeczy fakt, że niechrześcijanie 25 grudnia obchodzili Święta Boga Słońca, zaś wczesny kościół chcąc usunąć ze świadomości ludzi pogańskie bóstwa i skojarzenia wprowadził biblijne wydarzenia do kalendarza. Przykładowo ktoś kto jako hinduista 7 kwietnia świętował dzień narodzin Kryszny, bardzo dobrze, że po swoim nawróceniu chce w ten dzień przyjąć chrzest i nadać tym samym owej dacie chrześcijański (a nie pogański) wydźwięk w swoim życiu. Lepiej jest 7 kwietnia wspominać co Bóg dał nam w chrzcie niż pozostawić ten dzień w świadomości jako dzień narodzin Kryszny. Podobnie chrześcijanom nie powinno być wszystko jedno czy 25.XII w naszym kraju czcimy i wspominamy boga Słońca, czy też najważniejsze wydarzenie w historii zbawienia.

11 listopada obchodzimy Święto Niepodległości ponieważ to wydarzenie było czymś ważnym i przełomowym w historii naszego kraju. Podobnie kościół obchodzi Boże Narodzenie, Wielki Piątek czy Wielkanoc ponieważ narodzenie Syna Bożego z dziewicy Marii, jego odkupieńcza śmierć i zmartwychwstanie były najważniejszymi wydarzeniami w historii świata. Czy jest w tym coś niebiblijnego? Wprowadzenie przez kościół świąt upamiętniających wydarzenia z życia naszego Zbawiciela jest świadectwem dla świata. To mówi ludziom, że tego dnia wydarzyło się coś wielkiego i wspaniałego. W porównaniu ze Świętami Bożego Narodzenia każde święto państwowe jawi się jako mało znaczący epizod.

Dowód na to, że kościół ma prawo upamiętniać ważne wydarzenia w historii zbawienia znajduje się w Księdze Estery 9:18-28. Bóg w Swoim Prawie nigdy nie nakazywał świętować Święta Purim. Oczywiście były święta w roku Izraela nakazane przez Boga, takie jak: Pascha, Namiotów, Żniw. Jednak Święto Purim było świętem ustanowionym przez Kościół Starego Przymierza. W czasach Mojżesza nikt nic nie wiedział o tym święcie. Nigdzie Pismo nie nakazywało Żydom Świętować Purim. W wersecie 27 czytamy, że Żydzi przyjęli owo święto jako zwyczaj, którego się nie przekracza. Nie było tego w Prawie, a jednak zobowiązali się świętować ten dzień ze względu na upamiętnienie Bożego działania w historii Bożego Ludu. Jeśli było w tym coś złego, dlaczego Bóg dał nam w Biblii księgę Estery? Dlaczego nigdzie nie potępił owej praktyki?

O innym Święcie ustanowionym przez Żydów przeczytać można w apokryficznej 2 Księdze Machabejskiej 10. Znajduje się tam opis z połowy drugiego wieku przed Chrystusem kiedy to Antioch Epifanes sprofanował świątynię. Machabeusze oczyścili ją i przywrócili kult prawdziwego Boga. To święto jest wspominane od tamtej pory przez Żydów jako Boże ocalenie Swego Ludu. Jest znane jako Święto Świateł lub Hanuka.

Kościół w Starym Testamencie, za Bożą aprobatą, ustanawiał święta mające na celu wspominanie wielkich dzieł Boga w historii Ludu Bożego. I co powinno tu być najistotniejsze – Pan Jezus Chrystus owe święta obchodził. Nie mówił, jak w przypadku innych praktyk faryzeuszy i uczonych w Piśmie: „Czy nie czytaliście co powiedział Mojżesz? Ludzkich nauk się trzymacie zaniedbując Boże przykazania.” Ew. Jana 10:22-23 relacjonuje, że jak na pobożnego Żyda przystało, Jezus właśnie w Święto Hanuka (Poświęcenia Świątyni) znajdował się w świątynnym przysionku Salomona. Chrystus również zapewne obchodził także Święto Purim i być może jako chłopiec wyczekiwał na nie z tą samą dziecięcą radością, z którą dzieci wyczekują Świąt Bożego Narodzenia.

Jeśli Boży Lud w Starym Przymierzu (włącznie z naszym Panem) wspominał starotestamentowe wydarzenia będące cieniem tego, który miał nadejść, o ileż bardziej Lud Boży w Nowym Przymierzu powinien upamiętniać największe wydarzenie w historii świata jakimi było Wcielenie Syna Bożego.

A zatem radosnego świętowania Urodzin Króla!