Przestępczość jest wielkim problemem zachodniej cywilizacji. Można nawet powiedzieć, że jest większym problemem w nowoczesnych demokracjach niż w krajach o innych ustrojach sprawowania władzy w przeszłości. Nowoczesne demokracje mają instytucje penitencjarne lub system więzienny. Ponieważ demokracje hołdują wolności osobistej, myślą więc, że najbardziej rozsądną karą jaką mogą zadać jest pozbawienie tej wolności. Takie spojrzenie na przestępczość i karanie oparte jest na uczynieniu człowieka (nie zaś Bożego Słowa) centrum zainteresowania.
Ale Biblia nie zna takiej idei. Podstawą Biblijnego karania jest Prawo Boże. Państwo zaś nie ma narzucać swojej “sprawiedliwości”, ale sprawiedliwość “z góry” (od Boga). A to znaczy, że odpłata jest lekarstwem na przestępczość wg Biblii. Oznacza to zapłatę za krzywdę wobec osoby która poniosła szkodę (wg Biblii nie istnieją przestępstwa przeciw państwu. Są tylko przestępstwa przeciw jednostkom).
Jeśli coś ukradniemy, powinniśmy to zwrócić w czwórnasób (2 Mj 22:1). Jeśli kogoś umyślnie skrzywdzimy, powinniśmy zapłacić tym samym na własną szkodę (2 Mj 21:25). Jeśli ktoś podstawia fałszywych świadków, powinniśmy uczynić wobec niego tak, jak ta osoba zamierzała uczynić wobec tego, przeciwko komu zeznawała (5 Mj 19:16-21). Jeśli kogoś zamordujemy, musimy oddać swoje życie (1 Mj 9:5-6). Widać więc wyraźnie jaką Biblia daje odpowiedź na problem przestępczości.