poniedziałek, 8 września 2025

Pierwszy dzień tygodnia

Czytając ewangeliczne opisy zmartwychwstania naszego Pana, nie sposób przeoczyć, że wszyscy ewangeliści akcentują dzień, w którym miało ono miejsce: był to pierwszy dzień po szabacie. Ewangeliści nie mówią po prostu: I po kilku dniach Jezus powstał z martwych. Raczej wszędzie mamy zaakcentowane, że Jezus znajdował się grobie trzy dni i że powstał z martwych pierwszego dnia tygodnia.

Nie są to mało znaczące szczegóły. Niczego, co zechciał zakomunikować nam Bóg, nie powinniśmy uważać za prawdy bez znaczenia. Dzień zmartwychwstania Pana, podobnie jak cała chronologia biblijna, ma ważne znaczenie związane z historią zbawienia oraz nadejściem nowej ery w historii ludzkości – ery Nowego Przymierza. 

Szabat, znak przymierza pomiędzy Bogiem a ludem Bożym Starego Przymierza, był ostatnim dniem tygodnia, pamiątką stworzenia (Rdz 2:3; Wj 20:8-11). Lud Boży naśladując Boga, odpoczywał pod koniec tygodnia po sześciodniowej pracy. Jak wiemy, wydarzenia przed narodzeniem Chrystusa były cieniem i zapowiedzią nowej, lepszej rzeczywistości, która przyszła wraz z Nim. Przykłady można mnożyć: ofiara Abla, drabina Jakubowa, obrzezanie, baranek Paschalny, świątynia, Miejsce Najświętsze, Arka Przymierza, szkarłatny sznur Rachab, wąż wyniesiony na drzewcu itd. itd.

Nie inaczej jest z szabatem. Dzień przypominający zakończone stworzenie był cieniem i zapowiedzią nowego dnia oznajmiającego nowe stworzenie. I tym dniem w Nowym Testamencie jest niedziela – pierwszy dzień nowego stworzenia. Ów dzień jest symbolem początku, nie końca. Wraz z Chrystusem zostaliśmy ożywieni (Ef 1:19-20; 2:5) i jako nowe stworzenie rozpoczynamy tydzień od spotkania z Nim. Zatem Dzień Pański w Nowym Przymierzu akcentuje dzieło Jezusa, dzieło nowego stworzenia, którego szabat – pamiątka stworzenia – był cieniem i zapowiedzią. 

         Szabat był również pamiątką wyjścia Bożego ludu z niewoli egipskiej (Pwt 5:12-15). Jak wiemy, niewola egipska w Nowym Testamencie jest wspominana jako obraz naszego wyzwolenia z niewoli grzechu (1 Kor 10:1-13). Owo wyzwolenie, śmierć dla grzechu dokonało się w niedzielę, w dniu zmartwychwstania Chrystusa. Dzień Pański w Nowym Przymierzu nie jest więc wspominaniem cieni i typów dzieła Jezusa, jakim było wyprowadzenie Izraela z Egiptu. W niedzielę świętujemy rzeczywistość, która dokonała się, gdy Chrystus powstał z martwych i wyprowadził w ten sposób nas z naszego grobu i zniewolenia łańcuchami grzechu. 

Już w Starym Testamencie mamy wzmianki o „ósmym dniu”, który zapowiada zmartwychwstanie w pierwszy dzień nowego tygodnia (Wj 2:29-30; Kpł 12:1-3; 23:34-39; Lb 29:32-35). To kolejny powód, dla którego akcent na niedzielę w Nowym Testamencie nie jest przypadkowy. W pierwszy dzień tygodnia gromadzimy się jako wspólnota Kościoła wokół Słowa i Stołu Pańskiego. Wczesny Kościół bardzo szybko zaczął spotykać się w niedzielę i sprawować Wieczerzę Pańską (Dz 20:7), zbierać składki na potrzeby świętych i wspólnoty (1 Kor 16:1-2). Nie wynikało to z dekretu Cesarza Konstantyna lub ustaleń Kościoła. Wynika to z nauczania Pisma. Niedziela nie stała się Dniem Pańskim w IV wieku wskutek orzeczenia ludzkiego.

Co więc z szabatem? Czyż sam Pan Jezus nie przestrzegał szabatu, siódmego dnia tygodnia? Owszem, jednak zwróćmy uwagę na fakt, że miało to miejsce przed zmartwychwstaniem. Wciąż były to czasy Starego Przymierza. Sytuacja wygląda inaczej po powstaniu Pana z martwych. 

Co się dzieje po zmartwychwstaniu? Pan Jezus ukazuje się zgromadzonym uczniom w pierwszy dzień tygodnia (J 20:19). Robi to samo tydzień później (J 20:26). Ewangelista Jan jednoznacznie akcentuje, że pierwszy dzień po szabacie jest dniem szczególnej obecności Jezusa pośród zgromadzonych uczniów. Nie ma w Nowym Testamencie ani jednego fragmentu, zgodnie z którym Kościół, lud Boży Nowego Przymierza po zmartwychwstaniu Chrystusa gromadził się na nabożeństwie w szabat

Oczywiście temat szabatu nie znika po zmartwychwstaniu. Staje się on dniem, w którym uczniowie Jezusa chodzą synagogi, ponieważ to właśnie tam gromadzą się ich religijni rodacy i czytają Torę oraz proroków. Jednak nie udają się tam na nabożeństwa chrześcijańskie, na łamanie chleba. Szabat jest dla nich raczej dniem ewangelizacji. Uczęszczają na zgromadzenia nienawróconych Żydów, by głosić im radosną wieść, że oto zapowiadany Mesjasz przyszedł. Jest nim Jezus z Nazaretu. Zatem po zmartwychwstaniu Chrystusa porządek w Nowym Testamencie jest jasny: szabat to dzień głoszenia Chrystusa nienawróconym Żydom w synagodze. Pierwszy dzień po szabacie to dzień zgromadzenia Kościoła.

Dlatego chcąc biblijnie odpowiedzieć na pytanie: w jaki dzień Kościół powinien gromadzić się na nabożeństwie, powinniśmy zacząć od zrozumienia powodu zgromadzenia Kościoła. Co wspominamy i celebrujemy, gdy gromadzimy się jako lud Boży? 

Jeśli udajemy się na nabożeństwo, by świętować stworzenie w sześć dni i odpoczynek siódmego, to nic dziwnego, że niektóre ugrupowania (np. Adwentyści Dnia Siódmego) gromadzą się w sobotę – siódmy dzień tygodnia. To całkiem zasadne. 

Jeśli zaś idziemy na nabożeństwo, by świętować zmartwychwstanie Pańskie – zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i śmiercią, nie powinno dziwić, że gromadzimy się w niedzielę – pierwszy dzień tygodnia. 

Co więc było powodem zgromadzeń uczniów Chrystusa w Dziejach Apostolskich i we wczesnym nowotestamentowym Kościele? W jaki dzień Chrystus po zmartwychwstaniu objawiał się zgromadzonym uczniom, by ich umacniać w wierze? Odpowiedź jest oczywista. Tym, którzy nie wiedzą, nie podpowiadamy.