Wieczerza Pańska to posiłek, nie zaś kazanie. To jest posiłek mający znaczenie (podobnie jak niektóre kazania mają swoje znaczenie). Jednak fakt, że posiłek ma znaczenie i kazania mają znaczenie - nie powinien powodować u nas myślenia, że posiłek jest kazaniem lub, że kazanie jest posiłkiem.
Jeśli jesteśmy zbudowani, zachęceni wyjaśnianym Słowem Bożym, możemy i powinniśmy odpowiedzieć na nie w kategoriach posiłku. Mówimy wtedy, że "jesteśmy (duchowo) nasyceni". Nakarmieni. Oczywiście to pewna metafora, biblijna metafora, ale wciąż metafora. Kiedy Bóg karmi nas Słowami, jest to niczym karmienie jedzeniem.
Inaczej rzeczy się mają podczas Wieczerzy Pańskiej. Kiedy Bóg karmi nas jedzeniem i poi napojem podczas komunii, nie jest to metafora. Nie mówimy wtedy, że w komunii Bóg "jakby" dawał nam pokarm i napój. W czasie Wieczerzy Pańskiej naprawdę jemy i pijemy.
Ponieważ jest to posiłek sakramentalny, ma większe skutki niż codzienne posiłki. Bóg zaaranżował nasze chrześcijańskie życie w ten sposób, że kiedy jemy chleb i pijemy wino, stajemy się w mocy Ducha uczestnikami Chrystusa - 1 Kor 10:16nn. Społeczność Stołu jest społecznością z Chrystusem i Jego Ciałem - podobnie jak społeczność przy stole demonów jest społecznością z demonami (1 Kor 10:19-21).
Wieczerza Pańska jest czymś co stoi niezależnie od kazania i karmi nas w niezależny od kazania sposób. To co otrzymujemy w niej nie jest czymś co możemy otrzymać idąc na samotny spacer do parku w celu przeczytania kilku fragmentów Biblii. To prawdziwy pokarm i prawdziwy napój, które otrzymujemy od naszego Zbawiciela. Jezus mówi: Bierzcie, jedzcie. Bierzcie pijcie. I bądźcie nasyceni. Bądźcie zadowoleni. Bądźcie wdzięczni.