poniedziałek, 28 maja 2018

Bóg, RODO i ty



Uwaga. Na pewno słyszałeś o RODO. 25 maja zaczęły obowiązywać nowe przepisy o ochronie danych osobowych. Co to oznacza dla Czytelników tego bloga?

Po pierwsze: pamiętaj, że politycy chcą wiedzieć o nas dużo więcej aniżeli mają prawo. Tam, gdzie rośnie wiara w boga-państwo, tam maleje wiara w Boga. 

Po drugie: mimo RODO, możesz nadal czytać moje wpisy na facebooku i blogu pbartosik.pl  Nie gromadzę twoich danych. W tym miejscu czuj się zrelaksowany :)

Po trzecie: jeśli wierzysz w Jezusa Chrystusa, to twoja tożsamość jako Bożego dziecka pozostaje bez zmian. 

Po czwarte: Pan Bóg wie o tobie więcej niż Unia Europejska, hakerzy i podmioty przetwarzające dane osobowe. Zna ilość włosów na twojej głowie (Mt 10.3) i każdą twoją myśl jeszcze zanim się pojawi (Ps 139.2). Zna nasze uczynki (Obj 2.2,19) Nie uciekaj przed Nim. Przyjdź do Niego z wiarą. 

Po piąte: najważniejszym przetworzeniem twoich danych osobowych będzie Sąd Boży. Wówczas dowiesz się ze 100% pewnością, czy twoje imię zostało zapisane w księdze żywota. Dlatego przygotuj się już dziś i zaufaj Jezusowi. 

Po szóste: nie, RODO nie jest spełnieniem żadnego z proroctw. Nie interpretuj Księgi Apokalipsy przez pryzmat RODO, czipów na rękę, helikopterów Cobra, waluty Euro i Unii Europejskiej. Pozwól, by to Biblia interpretowała symbole biblijne.