wtorek, 15 października 2019

Witaj w Ewangelicznym Kościele Reformowanym cz.16 - Edukacja chrześcijańska

Kościoły Wspólnoty Ewangelicznych Kościołów Reformowanych (CREC) są głęboko zaangażowane w dążenia do edukacji chrześcijańskiej. Jesteśmy przekonani, że świat należy rozumieć w wyraźnie chrześcijański sposób, a młodzi święci powinni być uczeni myślenia w tych kategoriach. Powodem, dla którego świat musi być rozumiany w chrześcijański sposób jest to, że został on stworzony przez chrześcijańskiego Boga. Poza Nim świat nie może być właściwie rozumiany. Lecz z powodu obecności grzechu w świecie na drodze do tego celu jest bardzo wiele przeszkód. Nie przychodzi to łatwo. Edukacja polega na uczeniu się jak zająć należne nam w świecie miejsce - i jest to coś zbyt ważnego, aby pozostawić naszych młodych ludzi z tym problemem samych. Uczniostwo nie zaczyna kiedy dziecko osiąga osiemnaście lat. Wiara chrześcijańska nie przypomina jednej z przejażdżek po Disneylandzie, gdzie musisz mieć określony wzrost.

Niektóre nasze kościoły są ściśle powiązane z solidnymi chrześcijańskimi szkołami, a niektóre mają więcej rodzin związanych ze społecznością edukatorów domowych. Niektóre nasze kościoły mają członków, którzy korzystają z obu form edukacji, lecz w przeważającej mierze wspólnie jesteśmy zaangażowani w potrzebę prawdziwej edukacji chrześcijańskiej. To jest zasada. Szczególna metoda, która zapewnia taką edukację zależy od decyzji rodziców, ale nasze kościoły w swoim nauczycielskim autorytecie podkreślają ogólną zasadę. Jest skutek wychowania dzieci dla Pana w dyscyplinie i karności (Ef 6:4).

Powinno być to rozumiane bardziej jako oczekiwanie kulturowe, a nie legalistyczny wymóg. Wiemy że w trudnych okolicznościach chrześcijańska edukacja jest niemożliwa (np. tam, gdzie dzieci są przydzielone do szkoły publicznej decyzją sądu w sprawie rozwodowej). Niemniej chrześcijańska edukacja jest czymś, co staramy się zapewnić wszystkim naszym dzieciom przymierza. Jeśli przykładowo czyjeś warunki finansowe sprawiają, że prywatna edukacja jest nieosiągalna, to jako kościół chcemy mieć środki na pomoc finansową poprzez fundusz diakonów.

Uważamy to za część naszego wspólnego życia. W naszych zborach, kiedy dziecko zostaje ochrzczone, członkom wspólnoty zadaje się pytanie, które ma charakter przysięgi. „Czy wy jako zbór bierzecie na siebie odpowiedzialność za pomoc tym rodzicom w chrześcijańskiej opiece nad ich dzieckiem? Jeśli tak, odpowiedzcie wspólnie Amen”. 

źródło
tłum. Paweł Bartosik