piątek, 10 stycznia 2020

Nie chroń Stołu Pańskiego, lecz siebie

Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy dał wszystkim uczniom chleb. Wśród uczniów był obecny również Judasz. Apostoł Jan mówi, że po tym, jak Pan Jezus wskazał zdrajcę; po tym, gdy ten zamoczył chleb w misie – w Judasza wszedł szatan i wyszedł w ciemną noc.

Kiedy myślimy o ogrodzeniu Stołu Pańskiego, narzędziem do tego jest ekskomunika. Ekskomunika oznacza, że dana osoba jest poza ciałem Chrystusa, poza zbawieniem, poza Stołem Pańskim.

Obawiam się jednak, że zbyt wielu chrześcijan chce chronić stół tak jak jak Uzza, który chronił arkę przymierza. Gdy Arka zsuwała się z wozu Uzza ją przytrzymał, by  nie spadła na ziemię i nie miała kontaktu z błotem. Ale Bóg nie powiedział, że kontakt arki z ziemią jest problemem. Proch ziemi nie zanieczyszcza arki. Problemem był kontakt Uzzy z arką; nie dla arki, lecz dla samego Uzzy. Arka nie potrzebowała ochrony. Uzza jej potrzebował.

Charles Spurgeon został kiedyś zapytany, jak będzie bronił Pisma Świętego. „Bronić Pisma Świętego?” Odpowiedział. „Prędzej broniłbym lwa”.

Wieczerza Pańska, którą nasz Pan ustanowił podczas Wieczerzy Paschalnej, nie musiała być chroniona przed Judaszem. Stół Pański nie potrzebuje ochrony przed człowiekiem. To Judasz potrzebował schronienia i niestety nie schronił się w jedynym miejscu, w którym można znaleźć ochronę: przy Chrystusie. Uciekł od Chrystusa. Uciekł od uczniów. Judasz zmarł niedługo po wzięciu chleba. Natomiast Wieczerza Pańska jest nadal wiernie sprawowana dwa tysiące lat po jego śmierci. To ukazuje, kto przed kim potrzebował ochrony.

Jeśli masz szczerą wiarę w Jezusa - Bóg cię zaprasza do Stołu Pańskiego. I w ten sposób odgradza od stołu demonów. Stół Pański odgradza cię od wspólnoty bezbożności. Bóg nie odgradza cię od Stołu mówiąc: Poczekaj. Pokaż mi papiery, swój rodowód i pochodzenie. Raczej zaprasza do Stołu i w ten sposób odgradza, ale nie od darów Jezusa przy nim, lecz od świata.

Stół jest naszym ogrodzeniem, ponieważ Pan jest naszą tarczą i obrońcą. Pan nas tu karmi, ale po posiłku z Nim – rozsyła, abyśmy nieśli światu chleb życia – Jezusa i wino radości – zbawienie. Gromadzimy się tutaj, aby przyjąć dobroć Pana z Jego ręki.  Bierz i jedz. Bierz i pij. Oto dary od Chrystusa. Jego umocnienie dla ciebie.

na podst. rozważań Douglasa Wilsona z bloga dougwils.com