środa, 2 września 2020

Organizacja LGBT ostrzega: uważaj na "pana Bartosika"

Na profilu organizacji LGBT Tolerado ukazała się ciekawa informacja na mój temat. Zanim przeczytasz ten wpis - zapoznaj się, proszę, z jej treścią - TUTAJ. Jeśli nie masz Facebooka - zamieszczam go samym dole tego posta.

Bardzo mnie cieszy, że maski z hasłami tolerancji, różnorodności opadają. Skoro jednak "panu Bartosikowi" został poświęcony oddzielny wpis, to znaczy, że jeden z owoców siania Bożego Słowa zaczyna kiełkować. Wierzę, że wpis z profilu TOLERADO dotrze do szerokiego grona odbiorców i wkrótce poznam kolejne osoby, które pragną wolności od grzechu i obecności Bożego Ducha w swoim życiu. Pan Bóg ma poczucie humoru i, jak widać, nawet tablica TOLERADO może posłużyć jako środek dotarcia do człowieka, do którego jeszcze nie dotarły moje wpisy. 

Odnosząc się do treści wpisu:

1. Jestem "panem Bartosikiem", ale i chrześcijaninem, pastorem Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Gdańsku (co usilnie pomijacie z Waszym wpisie). Moje słowa wobec osób homoseksualnych oraz identyfikujących się jako "społeczność LGBT" (to dwie różne grupy) wynikają z ewangelicznej miłości wobec każdego człowieka. Pan Jezus nie potępił cudzołożnicy. Jednocześnie rzekł jej: "Idź i więcej nie grzesz". Miłość do człowieka zawiera oba te aspekty: łaskawość oraz zachętę do posłuszeństwa Bogu. Tak, Kochani - moje wsparcie wobec Was - "społeczności LGBT" polega na wezwaniu Ciebie do świętości, czystości, na modlitwie i byciu dostępnym dla każdego, kto potrzebuje szczerej ewangelicznej rady o drodze wyjścia z życia w grzechu. 

Mam świadomość, że dla wielu z Was jest to źródłem irytacji i złości, ponieważ miłość Jezusa wobec Ciebie przejawia się jednocześnie w szacunku wobec Twojej godności, jak i w wezwaniu do zerwania z grzechem, w którym żyjesz. Nie masz więc powodu, by budować wokół siebie narrację prześladowanej ofiary. Wręcz przeciwnie: Wasz wpis czyni z Was prześladowców i objawia jedynie to, co od dawna charakteryzuje Waszą społeczność: brak przyzwolenia na inność. Nie potraficie znieść kogokolwiek, kto Wam nie ulega. Na szczęście tego typu wpisy dobitnie to ukazują, za co jestem Wam serdecznie wdzięczny.

2. Nie tworzyłem wrażenia Waszego sojusznika. Nie jestem nim. Jestem sojusznikiem rozmowy, dialogu (którego nie znosicie), a przede wszystkim każdej osoby, która pragnie podążać za Jezusem pełniąc Jego wolę. Nie jestem zaś sojusznikiem "społeczności LGBT" w realizacji Waszych celów: edukacyjnych (wobec dzieci i młodzieży), kulturowych, politycznych. W rzeczywistości uważam je za destrukcyjne dla duszy człowieka, rodziny, Kościoła i społeczeństwa. Moja miłość do Was nie oznacza akceptacji tego, co robicie. Moja miłość do Was oznacza wsparcie w drodze ku czystości duszy, ciała, prawdziwej radości i pokoju, które może dać tylko Jezus. I On robi to uwalniając człowieka od życia w grzechu, ofiarując przebaczenie i życie wieczne przez wiarę Jemu; wiarę, której owocem są uczynki posłuszeństwa Jego przykazaniom. Znam osoby, które zerwały z homoseksualnym stylem życia. Są wspaniałym dowodem siły i piękna Bożej łaski. Nie odwracaj się do niej. 

3. Moje wypowiedzi nie są moją interpretacją "dogmatów religijnych". Jestem pastorem w Kościele protestanckim, a w swojej postawie wobec grzechu homoseksualnych pragnień i relacji nie jestem osamotniony. W tym, czego nauczam nt. homoseksualizmu wyrażam treść Pisma Świętego (Biblii) i szczerze zachęcam Ciebie, byś sam to sprawdził sięgając po nie i czytając. Nie jest to jednak moja prywatna interpretacja. Wyrażam jedynie stanowisko i nauczanie całego Kościoła Powszechnego w tej kwestii od początku jego istnienia.

Pomijając duchowy aspekt człowieczeństwa - degradujemy je do instynktów i popędów. Pomijając perspektywę Stwórcy - nie możemy osiągnąć pełnego obrazu człowieka i celu, dla którego zostaliśmy stworzeni.

Oczywiście rzetelna i uczciwa nauka w żaden sposób nie przeczy Bożemu Słowu. Dlatego z chrześcijanami wszystkich nurtów Kościoła (katolicy, prawosławni, protestanci) sprzeciwiamy się ideologicznej manipulacji, która usiłuje wprzęgnąć naukę w kaganiec ideologii gender oraz ideologicznych postulatów "społeczności LGBT". Nie ma na to przyzwolenia.

4. Jeśli jesteś osobą, która traktuje homoseksualizm jako swoją niechcianą orientację, wyzwanie i doświadczasz z tego powodu ostracyzmu ze środowisk aktywistów homoseksualnych; jeśli pragniesz żyć w świętości, czystości - w zgodzie z Bożą wolą dla swojej seksualności - szukaj wsparcia u zaufanego duszpasterza w swojej miejscowości. Nie wśród ideologów i "ideolożek" LGBT (wiem, też się uśmiecham :)  Dołącz do lokalnego Kościoła, który wiernie głosi Ewangelię i oznajmia Bożą wolę m.in. w kwestii małżeństwa, rodziny, grzechu homoseksualnego współżycia. Jeśli szukasz porady związanej ze znalezieniem takiej osoby/wspólnoty w twojej miejscowości - daj znać.
---------------

Wpis z tablicy TOLERADO:

⚠️Od kilku tygodni odnotowujemy wzmożoną aktywność na forach internetowych oraz w social mediach pana Pawła Bartosika, który w swoich komentarzach, postach i organizowanych spotkaniach posługuje się tak odpowiednio dobranymi słowami, żeby tworzyć wrażenie, że jest sojusznikiem naszej społeczności i dąży do pomocy poszczególnym, cierpiącym osobom.

❗Jednak po przeanalizowaniu wypowiedzi i prezentowanych postaw pana Bartosika, musimy zdecydowanie ostrzec przed szukaniem pomocy u tego pana. Jego wypowiedzi wskazują, że nie kieruje się wiedzą naukową, a jedynie własną interpretacją dogmatów religijnych. Stoimy w przekonaniu, że każda osoba ma prawo do swoich poglądów, również religijnych, natomiast zdecydowanie sprzeciwiamy się propagowaniu sprzecznych z nauką treści pod przykrywką pomocy i wsparcia cierpiącym osobom LGBT+.

👉Zarazem zachęcamy każdą osobę potrzebującą pomocy i wsparcia do kontaktu z nami w prywatnej wiadomości. Otrzymacie wówczas namiary na profesjonalnych psychologów/psycholożki bądź innych specjalistów/specjalistki.
👉Możecie również dołączyć do naszych grup wsparcia lub grup towarzyskich.
👉Lista innych, wybranych instytucji dostępna jest również na stronie: https://mnw.org.pl/pomoc/

ŹRÓDŁO