"Kain odszedł i zbudował miasto – rzucił wyzwanie Bogu. To miasto było fałszywym ogrodem Eden, fałszywą Jerozolimą. Kain zbudował je na krwi brata, a nie na krwi ofiary wyznaczonej przez Boga. To pierwsze Miasto Człowieka nie było ostatnim. Później również Rzym został zbudowany na krwi Remusa przelanej przez zagniewanego brata, Romulusa. Od najdawniejszych czasów miasta i kultura świeckiego humanizmu opierały się na bratniej krwi. Wskazując na bardziej współczesne przykłady, można wspomnieć Hitlera, Castro, Idi Amina, Stalina czy Margaret Sanger.
Miasto zbudowane na bratniej krwi nie może się ostać. Nie ma w nim wspólnoty, a jedynie strach i walka. Kto następny umrze? Miasto takie oparte jest na przemocy, a nie na łasce. Rządzi nim lęk, a nie miłość. W Mieście Człowieka nie ma prawdziwego społeczeństwa, a jedynie radykalny indywidualizm – każdy żyje dla siebie".
James B. Jordan, Pradawni święci