poniedziałek, 11 czerwca 2012

Kobiecy kościół

"Kiedy mówię o duchowym termostacie, nie mam na myśli temperatury wewnątrz budynku kościoła, a kulturę panującą w dzisiejszych Kościołach. Kulturę, która przedkłada bezpieczeństwo ponad ryzyko, stabilizację ponad zmiany, zachowawczość ponad ekspansję i przewidywalność ponad wyzwanie. Nie myślcie o tym, co jest głoszone z ambony, ale o tym, co właściwie dzieje się w niedzielne poranki. Prawie wszystko w dzisiejszym Kościele - sposób nauczania, duszpasterstwa, zachowanie ludzi czy nawet popularne wizerunki Jezusa - są dostosowane do wymagań żeńskich odbiorców. Kościół jest uroczy, sentymentalny, opiekuńczy i sympatyczny. Kobiety rozkwitają w takim środowisku. Mówiąc jeżykiem potocznym, kobiety są grupą docelową współczesnego Kościoła".

David Murrow, Mężczyźni nienawidzą chodzić do kościoła