wtorek, 22 maja 2018

Dwanaście powodów, by nie iść na Trójmiejski Marsz Równości

26 maja ulicami Gdańska przejdzie marsz środowisk LGBTQ nazywany Trójmiejskim Marszem Równości. Weźmie w nim udział prezydent miasta Paweł Adamowicz. Swoją obecność zapowiedziały również grupy queerowe i gejowskie z innych rejonów Polski, a także Niemiec i Holandii.

Oto 12 powodów, dla których udział w owym marszu nie jest dobrym, ani mądrym pomysłem.

1. 26 maja to Dzień Matki. Spędź z nią ten dzień i pokaż, że jest dla ciebie ważniejsza niż postulaty środowisk, które z upodobań seksualnych uczyniły sztandar kulturowej rewolucji. Nie profanuj tego dnia. 

Mama > Sodoma i Gomora w Gdańsku

2. 26 maja jest finał Ligi Mistrzów. Zrelaksuj się, przygotuj wcześniej przekąski i piwo. Po czasie spędzonym z Mamą zaproś znajomych na mecz. Możesz być świadkiem historycznego, trzeciego z rzędu triumfu Realu Madryt w Lidze Mistrzów! 

3. Inna dużo atrakcyjniejsza opcja na ten dzień: 26 maja na Placu Zebrań Ludowych odbędzie się koncert z okazji gdańskich Juwenaliów, na którym zagrają takie gwiazdy jak Kult, O.S.T.R. Smolik, Ella Eyre. Początek o godz. 15.00. Brzmi ciekawiej niż parada lesbijek, gejów, biseksualistów, transseksualistów, poliamorystów, panseksualistów, prawda? 

4. Zanim się udasz na Marsz rozszyfruj skrót  LGBTQIAP (co roku się poszerza), byś wiedział w czym uczestniczysz. Poczytaj czym jest np. queer, poliamoryzm, panseksualizm - zanim ochoczo dołączysz do pochodu tych środowisk. Upewnij się jakie nowe litery zostaną dodane za rok. Bądź pewien, że dzisiejsi radykaliści seksualni nie będą ostatnimi konserwatystami. 

5. Każdy świadomy i pełnoletni obywatel w Polsce ma prawo do zawarcia małżeństwa. Nie każdy jednak ma na to ochotę. Nie ma z tym problemu. Nikt nikogo z tego powodu nie dyskryminuje. 

6. Marszami Równości nikt nie zmieni definicji małżeństwa. Nie jesteśmy magikami. 

7. Nie każdego musi interesować to, w jaki sposób pewne osoby dochodzą do orgazmu. Prywatne sprawy powinny pozostać w prywatnych miejscach. 

8. Seksualność na widoku publicznym to powrót do starożytnych pogańskich kultur, które wywlekały seks na rynek, ruchliwe ulice i do pogańskich świątyń. Poczytaj o starożytnych kulturach Mezopotamii, Fenizji, Cyprze, Koryncie, Sycylii, Kartaginie, Egipcie, Libii… Nie wracaj do dawnej przeszłości. Nie wskrzeszaj umarłej niemoralności. 

9. Wyzwolona seksualność to rewolucja obyczajowa dokonana przede wszystkim przez rozwiązłych mężczyzn dla rozwiązłych mężczyzn. Nie wspieraj ich postulatów. 

10. Niektóre osoby mają seksualne nawyki, które zniewoliły ich we własnych pożądliwościach. Dlaczego jednak miałbyś dołączyć do osób, które się tym chwalą? G.K. Chesterton powiedział: „Wolna miłość jest bezpośrednim wrogiem wolności. Jest najbardziej oczywistą ze wszystkich łapówek jakie mogą być zaoferowane przez niewolnictwo". Dowiedz się jak niewolnicy mogą stać się wolni i żyć w czystości. 

11. Pamiętaj o Sodomie. Niebo widzi. I reaguje. Grzech nigdy nie jest bezpieczny. Prezerwatywa lub tabletka "dzień po" nie są wystarczającym zabezpieczeniem przed jego konsekwencjami. 

12. Zadbaj o własną duszę, bo to jest prawdziwa stawka akceptacji dla grzechu. Zaufaj Jezusowi. On uwalnia nas nie tylko od grzechu, ale i jego mocy w naszym życiu. Chrystus nie jest wrogiem osób LGBTQ. Jest ich Zbawicielem, który przyszedł, aby uratować to, co zginęło. 

PS. Zobacz również "Dialog z feministą"

PS.2. Chętnym polecam: