Nie da się uniknąć bólu i trudności. Ten świat jest przeklęty. Prędzej czy później nadejdą śmierć, choroby i zniszczenie.
Musisz wybrać, jak zareagujesz, gdy nadejdzie nieuniknione.
Czy z wiarą zwrócisz się w górę do Boga, czy z niewiarą zwrócisz się do wewnątrz siebie?
To kwestia tego, czy postanowimy mieć miękkie serce, które znajduje pocieszenie w Ojcu Światłości, czy serce twarde, które jedynie samo pociesza się w niedoli.