wtorek, 12 sierpnia 2008

Świat bez klamek

Jeszcze jeden tekst nt. napiętej sytuacji we współczesnym świecie.

Fragment:

Mój ulubiony światopogląd, poprawność polityczna, szerzy się jak pożar buszu, pozostawiając po sobie spaloną ziemię. Niedawno na wyspie Antigua zamordowano brytyjskie małżeństwo spędzające tam miesiąc miodowy. Ponieważ na tych rajskich wyspach morderstwa zdarzają się bardzo rzadko, a policja tamtejsza nie ma ani sił, ani środków, ani doświadczenia, rząd Antiguy zwrócił się do rządu brytyjskiego o przysłanie specjalistów ze Scotland Yardu wraz z odpowiednim sprzętem.

Rząd brytyjski odmówił, obawiając się, że detektywi z Yardu rzeczywiście złapią mordercę, a to mogłoby się skończyć dramatem humanitarnym. Mianowicie morderca mógłby zostać skazany na karę śmierci. W ciągu trwających wiele dni negocjacji rząd brytyjski zażądał od premiera Antiguy Baldwina Spencera pisemnej gwarancji, że zabójcy nie zostanie wymierzony najwyższy wymiar kary.

Z wielkim trudem władze małej wysepki wytłumaczyły rządowi dużego Zjednoczonego Królestwa, że u nich też orzekają sądy, a nie premierzy. Kiedy w końcu wysłano na Antiguę pięciu detektywów, okazało się, że dowody uległy już zatarciu. Morderca nie zostanie złapany, nie grozi mu kara, której rząd brytyjski moralnie nie akceptuje, i może spokojnie mordować dalej.

Całość:
Maciej Rybiński - Świat bez klamek. TUTAJ