niedziela, 31 stycznia 2021

Jurek Owsiak za prawem do zabijania nienarodzonych dzieci

Mam sentyment do Jurka Owsiaka za to, że był częścią mojej muzycznej młodości i za pierwsze Woodstocki, na które jeździłem w latach 1995-2000. Lubiłem jego program "Kręcioła" w TV i muzyczne audycje w radiowej Trójce. Miło wspominam pierwszy finał WOŚP i pozytywne zakręcenie wokół niego.

Dlatego ze smutkiem i z przykrością to mówię, że dzisiaj wsparcie WOŚP to już nie jest wspieranie dzieci. Tych bowiem WOŚP porzuciła - publicznie deklarując poparcie dla Strajku Kobiet, który domaga się prawa do ich zabijania przed narodzinami. Datki na WOŚP oznaczają dziś zwykle deklarację: "Popieram Jurka Owsiaka i polityczną stronę, po której z zaangażowaniem walczy". I jest to niestety owoc polaryzacji, której dokonał sam Jurek - zarówno podczas corocznych festiwali Przystanek Woodstock, jak i publicznych wypowiedzi na temat aborcji.

Szkoda.