Żyjąc wiarą w REALNYM świecie
Blog pastora Pawła Bartosika
środa, 26 listopada 2025
To do siebie nie pasuje
Kanibalizm kwestią gustu
Obecność Chrystusa podczas komunii
Chrystus jest obecny podczas komunii (Wieczerzy Pańskiej) w podobny sposób co w Swoim Słowie.
wtorek, 25 listopada 2025
W obronie "podstępnego" Jakuba
I nie wszyscy są dziećmi, dlatego że są potomstwem Abrahamowym, lecz jest tak: Od Izaaka zwać się będzie potomstwo twoje (List do Rzymian 9:6).
Na poparcie, że nie wszyscy z Izraela są Izraelem i że obietnice nie dotyczą wszystkich biologicznych potomków Abrahama, Paweł przywołuje przykład Izaaka i Ismaela.
Abraham miał dwóch synów: Izaaka i Ismaela. Ale Boża obietnica mówi, że: „Od Izaaka zwać się będzie potomstwo twoje” (w.7).
Apostoł cytuje tu Księgę Rodzaju 21:12: Lecz Bóg rzekł do Abrahama: Niech ci to nie będzie przykre, co się tyczy chłopca i niewolnicy twojej. Cokolwiek ci powie Sara, posłuchaj jej, gdyż tylko od Izaaka nazwane będzie potomstwo twoje.
Tylko jeden z synów Abrahama był dzieckiem obietnicy, od którego będzie pochodziło obiecane potomstwo Abrahama. Był to Izaak. Ismael pochodził od Abrahama według ciała, ale nie według ducha, nie według obietnicy. Widzimy zatem, że pochodzenie od Abrahama nie czyni nikogo automatycznie uprzywilejowanym dzieckiem.
Co więcej, to samo powtarza się w następnym pokoleniu. Rebeka, a więc żona Izaaka, poczęła bliźnięta, synów Izaaka (w. 10). Następnie Paweł mówi, że zanim te bliźnięta się urodziły (w. 11), Bóg zapowiedział w proroctwie, że starszy będzie służył młodszemu (w. 12).
Czytamy o tym w Księdze Rodzaju 25:23: A Pan rzekł do niej: Dwa narody są w łonie twoim i dwa ludy wywiodą się z żywota twego. Jeden naród będzie miał przewagę nad drugim, starszy będzie służył młodszemu.
Co ciekawe wbrew temu słowu od Pana, Izaak faworyzował Ezawa (Rdz 25:28). Izaak miłował Ezawa, bo lubił dziczyznę, Rebeka natomiast kochała Jakuba.
Rebeka uwierzyła w Słowo Boże i rozumiała, że to Jakub ma pierwszeństwo przed Ezawem. Natomiast Izaak próbował odrzucić Słowo Pana udzielając błogosławieństwa Ezawowi, ale Rebeka i Jakub mu to uniemożliwili. Bóg uratował Izaaka przed nieposłuszeństwem dzięki podstępowi Rebeki i Jakuba. Ślepnący Izaak, sądząc, że jest przy nim Ezaw, udzielił błogosławieństwa ALE Jakubowi, a więc temu, którego wybrał Bóg.
Także nie potępiajmy Jakuba, że wierzył w wartość Bożej obietnicy i zabiegał o to, co było mu obiecane. Nagana raczej należy się Izaakowi, który wbrew Bożej obietnicy faworyzował Ezawa i to jemu chciał przekazać błogosławieństwo, które należało się Jakubowi. Na szczęście wierna Rebeka i wierny Jakub zapobiegli temu.
Nie wszyscy chrześcijanie są chrześcijanami
czwartek, 20 listopada 2025
Chrześcijanie są prawdziwymi Izraelitami
- Rich Lusk
Jezus jest prawdziwym Izraelem. Wszyscy, którzy są z Nim zjednoczeni przez wiarę, są prawdziwymi Izraelitami.
Wielu cielesnych potomków Abrahama zostało odłączonych od drzewa z powodu odrzucenia wiary w prawdziwego Potomka Abrahama, Jezusa. Wiele nieżydowskich gałązek zostało wszczepionych w drzewo genealogiczne Abrahama dzięki zaufaniu Jezusowi.
Kościół nie zastąpił Izraela Starego Przymierza; Kościół jest kontynuacją Izraela w Nowym Przymierzu. Kościół Nowego Przymierza jest Izraelem Bożym, tak jak Izrael Starego Przymierza był Kościołem Bożym pod Starym Przymierzem.
Boży plan objawiony w Księdze Rodzaju 12, zawsze zakładał włączenie pogańskich rodzin i narodów do przymierza Abrahamowego.
Jak rozpoznać Kościół?
Kościół jest jak roślina, która wyrasta z nasienia, a nasieniem jest Ewangelia. „Odrodzeni nie z nasienia skazitelnego, ale z niezniszczalnego, przez słowo Boże, które żyje i trwa na wieki” (1 P 1:23). Gdziekolwiek przychodzi Ewangelia, po niej następuje życie. Kościół wyrasta z Ewangelii. Ewangelia stoi nad Kościołem i stanowi dla niego podstawę. Ewangelia jest przed apostołami, biskupami, pastorami, ewangelistami, nie mówiąc już o szarlatanach i oszustach. „Ale chociaż my lub anioł z nieba głosimy wam ewangelię inną niż ta, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty” (Ga 1:8).
Jak jednak poznać, czy mamy do czynienia z Kościołem? Co go wyróżnia spośród innych wspólnot?
Jan Kalwin nauczał, że kiedy chcemy kogoś rozpoznać, powinniśmy spojrzeć na jego twarz. Nie patrzymy na stopy lub łokieć. Patrzymy na głowę. Jeśli chcemy znaleźć prawdziwy Kościół – sprawdźmy, kto jest jego głową. Kogo się czci? Kto i jak nim zarządza, prowadzi? Czyje słowo jest rozstrzygającym i najwyższym autorytetem? Czy głoszony jest Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały? Czy łamany jest chleb i rozlewane wino przy Jego Stole?
Szukajmy Jezusa, a znajdziemy Jego Oblubienicę. Jezus nie opuszcza Oblubienicy. Nie zostawia jej samej. Jest z nią. Dlatego i my – chcąc trwać w Jezusie, być przy Nim – trwajmy w osobistej modlitwie i Słowie Bożym, ale i w Kościele, wspólnocie wiary, Oblubienicy Jezusa, którą On kocha i za którą oddał życie.
piątek, 14 listopada 2025
Chrystus jedyną drogą czy jedną z dróg?
czwartek, 13 listopada 2025
Islam i judaizm a Bóg Biblii
poniedziałek, 10 listopada 2025
Ty słodki głuptasku
Pan Jezus wypowiedział do uczniów mocne słowa dotyczące spożywania Jego ciała i picia Jego krwi. Jaka była ich reakcja? Czytamy: „Od tej chwili wielu uczniów jego zawróciło i już z nim nie chodziło” (J 6:66). Zawrócili nie dlatego, że Jezus powiedział im o wygórowanych oczekiwaniach i ciężkiej pracy, którą będą musieli wykonać, aby być godnymi spożywania Jego ciała i picia Jego krwi. Wręcz przeciwnie. Odeszli, ponieważ nie zależało to od ich uczynków, ale od czystej łaski Bożej.
Ludzie religijni często mają przyjemność w podejmowaniu wysiłku, by stać się godnymi. Wielu z nich odchodzi od Jezusa z powodu Jego darmowej łaski. Nikt nie może przyjść do Mnie, powiedział Jezus, jeśli mu to nie będzie dane, jeśli Ojciec go nie pociągnie do Syna (J 6:44). Oto jest dar.
Czy jesteś niegodny, aby przyjść do Jezusa? Oczywiście, że jesteś niegodny! W takim razie idealnie się kwalifikujesz, aby przyjść do Niego i otrzymać od Niego dar! Czy jesteś grzeszny? Pewnie, że tak! W takim razie masz potrzebę Zbawiciela. Czy czujesz się utrudzony i chwiejny w wierze? Chwała Bogu! Jest dla Ciebie umocnienie! Czujesz się głodny i spragniony obecności Jezusa? W takim razie miejsce przy Stole Pańskim jest zarezerwowane dla ciebie.
Nie jesteśmy w stanie zasłużyć na miejsce przy tym Stole tak jak nie jesteśmy w stanie zasłużyć na głód. To Stół łaski i umocnienia.
Jednym z naszych największych grzechów, kiedy przychodzimy do Kościoła jest traktowanie tego sakramentalnego posiłku jako nagrody czy trofeum. Owszem, są w życiu takie wyróżnienia, wynagrodzenia za naszą wytrwałą i pilną pracę, ale nie tutaj.
Tutaj jesteśmy jak dziecko w krzesełku do karmienia, które prosi o kolejną łyżeczkę jedzenia od łaskawej matki Kościoła i pytające: „Czy jest coś, co mogę zrobić? Skosić trawnik? Wykonać jakąś pracę? Przecież muszę być godny!”. Ale odpowiedź łaski brzmi: „Nie, ty słodki głuptasku. Otwórz tylko usta. Z wiarą i wdzięcznością".
Na podst. rozważań Douglasa Wilsona z jego bloga: dougwils.com







