Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ST- 1 Księga Samuela. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ST- 1 Księga Samuela. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 czerwca 2020

Kazanie: "Zasady nowego króla" (1 Sm 30)

Zapraszam do odsłuchania kazania z nabożeństwa z chrztami z dn. 28.06.2020.
    

środa, 19 września 2018

Najnowsze kazania w mp3

W dziale MULTIMEDIA a stronie Kościoła nmożna wysłuchać kilku nowych kazań z ostatnich niedziel. Dobrego odbioru! 

09.09. 1 Samuela 9 - Od grosza do skarbu

02.09 - 1 Mojżeszowa 3 - Nabożeństwo i Ogród Eden

26.08 - 3 Mojżeszowa 9 - Jak uwielbiać Jezusa?

19.08. 1 Samuela 8 - Chcemy być jak inni!

08.07. Ew. Łukasza 17 - Gdzie jest Królestwo Boże?

01.07. 1 Samuela 7 - Droga do Reformacji

24.06. 1 Samuela 6 - Bóg skrzyni

środa, 30 kwietnia 2014

Głowa Goliata

Historia "walki" Dawida i Goliata nie kończy się na uśmierceniu tego ostatniego. Końcowa część tej historii opowiada o tym, co się stało z głową filistyńskiego olbrzyma. 

Potem pobiegł Dawid, stanął przy Filistyńczyku, chwycił za jego miecz, wyciągnął go z pochwy, dobił go i uciął mu nim głowę; Filistyńczycy zaś, ujrzawszy, że zginął ich rycerz, pierzchnęli. Wtedy powstali wojownicy izraelscy i judzcy, wydali radosny okrzyk i puścili się w pogoń za Filistyńczykami aż do doliny Gat i do bram Ekronu, tak iż trupy Filistyńczyków leżały na drodze od Szaaraim aż do Gat i Ekronu - 1 Samuela 17.51-52

Odcięta głowa Goliata spowodowała wydanie radosnego okrzyku i większą odwagę wśród Izraelitów. Również wśród nas powinna wzbudzać uwielbienie Boga, nie zaś obrzydzenie i niesmak. Łeb nowego Goliata, Diabła została również zmiażdżona, zgodnie z zapowiedzią z Księgi Rodzaju:

I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę. - Rodzaju 3.15

Bóg mówi nam o tym, by wlać w nasze serca radość, otuchę, nadzieję i odwagę. Co stało się z głową Goliata? Głowę Filistyńczyka zaś wziął Dawid i zaniósł ją do Jeruzalemu, a zbroję jego złożył w swoim namiocie. - 1 Samuela 17.54. 

Jeruzalem było świętym miastem i zapewne nikt nie mógł na wnieść do niego martwego ciała. Głowa Goliata mogła być więc złożona gdzieś w pobliżu Jeruzalem, np. na jednej z gór.

Przenieśmy się teraz do Jeruzalem z czasów Jezusa. Słowo "Golgota, na której został ukrzyżowany Pan Jezus pochodzi od zbitki słów: "Goliat z Gat". Zwana jest również Wzgórzem Trupiej Czaszki.

Nasz Zbawiciel był więc ukrzyżowany w miejscu, w którym czaszka Goliata była wystawiona na pokaz. Oznacza to, że nawet gdy Jego stopy były krwawiące od wbitych gwoździ, gniotły głowę Olbrzyma. Większy Dawid niszczy łeb większego Goliata. 

Pięknym wyrazem tej prawdy jest wizerunek ukrzyżowanego Chrystusa nad trupią czaszką, który znajduje się tuż pod kopułą gdańskiego Kościoła Mariackiego. Mamy więc wywyższenie Syna Bożego poprzez Jego śmierć, która oznacza klęskę Diabła i jego zastępów. 



piątek, 8 stycznia 2010

Nieinstytucjonalne chrześcijaństwo?

Żyjemy w czasach, w których wszelka instytucjonalność jest uważana za niszczącą dla ducha. Wielu sądzi, że miłość aby była szczera nie może być utożsamiana z obowiązkiem małżeńskim, albo co gorsza z poświęceniem i zaparciem się samego siebie. Nie może być niczym usankcjonowanym.

W podobny sposób myśli się, że aby podobać się Bogu wcale nie trzeba do tego instytucjonalnego kościoła, nabożeństw, wspólnoty, ceremonii takich jak chrzest czy Wieczerza Pańska – wystarczą chwile uniesienia i entuzjazmu wywołanego mistyczną lub sakralną muzyką, najlepiej gdzieś z dala od ludzi. Instytucjonalny kościół krępuje i gasi ducha, jest co najwyżej opcją dla tych, którzy go potrzebują. Duch Św. nigdy nie działa poprzez ceremonie i rytuały więc porzućmy je.

Oczywiście Pismo Św. uczy czegoś zupełnie przeciwnego. Co wydarzyło się gdy Jan ochrzcił Jezusa w rzece Jordan? Duch spoczął na nim. Bóg ordynował i wyposażył w ten sposób Chrystusa.

Co wydarzyło się gdy Dawid został namaszczony na króla? Duch spoczął na Dawidzie i pozostał na nim nadal – 1 Sm 16:13. Ap. Paweł naucza, że poprzez chrzest zostaliśmy "przyobleczeni w Chrystusa" (Gal 3:27), "ochrzczeni w Jego śmierć" (Rzym 6:3).

Bóg poprzez chrzest wprowadza każdego z nas do Rodziny w której Duch jest domownikiem i przewodnikiem. Używa ceremonii by zmieniać rzeczywistość, zmieniać naszą pozycję w świecie. Po tym jak zostałem ochrzczony już nigdy nie będę nieochrzczonym, "odchrzczonym" Pawłem Bartosikiem. Nikt z ochrzczonych nie będzie takim. Wszystko co robimy po otrzymaniu znaku chrztu robimy jako ochrzczeni synowie i córki Króla.

Namaszczenie oczywiście nie gwarantowało Dawidowi, że będzie dobrym królem, tak jak ślub nie gwarantuje komuś, że będzie dobrym mężem, ordynacja nie gwarantuje tego, że ktoś będzie dobrym pastorom, a chrzest nie gwarantuje życia wiecznego.

Saul również został namaszczony na króla, posiadał Ducha podobnie jak Dawid. Jednak nie okazał się do wierny do końca. Otrzymał od Boga dary, ale nie zachował ich. Nie korzystał z nich właściwie. Gdy Saul odrzucił to co otrzymał, jego stan był nawet gorszy niż wcześniej (por. Hbr 10:29). Weźmy to sobie do serca i postępujmy w zgodzie z tym co Bóg zakomunikował nam w sakramencie chrztu.