Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mądrość. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mądrość. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 29 października 2024

Tematy z Księgi Przysłów: Mądrość

 

WSTĘP DO KSIĘGI PRZYSŁÓW

Przysłowia zostały w większości napisane przez Salomona, z częściami zebranymi przez króla judzkiego Ezechiasza i napisanymi przez króla Lemuela (króla Massa, których nauczyła go matka 31:1). Jest kilku współpracowników, którzy mogą nie być członkami rodziny królewskiej – „mędrzec” (24:23) i Agur (30:1).

 W dużej części, która pochodzi od króla Salomona, zwraca się on do słuchacza lub czytelnika jako „mój synu”. Można by więc pomyśleć, że Księga Przysłów jest przeznaczona tylko dla książąt, którzy są spadkobiercami tronu.

Ale odbiorcy Księgi Przysłów to ktoś więcej niż tylko ci, którzy mają dziedziczyć władzę polityczną. Księga Przysłów została napisana jako mądrość dla każdego.

Król to ktoś, kto ma autorytet nad królestwem. Ale przysłowia, jak zobaczymy, uczą, że wszyscy zwykle dążymy do posiadania jakiegoś obszaru w świecie, nad którym sprawujemy autorytet. Każdy z nas potrzebuje mądrości, aby radzić sobie z naszym królestwem – w jakimkolwiek obszarze Bóg daje nam nad nim władzę.

Ten kontekst księgi: nauka dla młodych ludzi jest ważny, ponieważ właśnie młodzi ludzie – jak wy – są w fazie przejściowej. Już nie są dziećmi, a jeszcze nie są dorosłymi lub są młodymi dorosłymi.

Dzieci są podatne na tych, którzy wykorzystują je podstępem. Ich emocje i pragnienia można wykorzystać do manipulowania nimi. Mądry dorosły nie powinien być tak podatny.

Ale Księga Przysłów opisuje również dorosłych synów, którzy jednak są podatni jak dzieci. Ale nazywa ich głupcami, ponieważ na pewnym etapie życia powinni już być rozumni, powinni wiedzieć jakie są cechy Pani Mądrości, a jakie Pani Głupoty. Powinni wiedzieć jakie wybory prowadzą do nędzy, śmierci i ruiny małżeńskiej, a jakie do dobrego życia.

ROZWÓJ W BIBLII

Kiedy czytamy Biblię od początku, to powinniśmy zauważyć pewien rozwój, dojrzewanie. Bóg najpierw stwarza świat, a potem go wypełnia. Bóg najpierw uczy Adama prostych zasad co wolno, a czego nie, ale póki co zabrania jemu i Ewie zrywania owoców z drzewa poznania dobra i zła zanim nie opanują prostych zasad.

Kiedy potem Bóg powołuje Izrael na swój lud, to widzimy, że pierwsze księgi Biblii uczą prostych przykazań i zasad. Rób to, nie rób tego. Tak uczymy dzieci. Przykazania są pisane do Izraela w jego dzieciństwie.

Natomiast Księga Przysłów przychodzi później i należy do literatury mądrościowej. Zakłada, że czytelnik opanował elementarz z Bożego Prawa o tym, co jest dobre, a co złe. I tu Bóg uczy nas jak dokonywać mądrych wyborów, które uczynią nasze życie spełnionym. I ostrzega przed głupimi wyborami, które poprowadzą do ruiny duchowej i materialnej.

Na naszych spotkaniach będziemy omawiali tematy, które porusza Księga Przysłów, aby nauczyć nas mądrości. Myślę, że będzie to ważna i pomocna rzecz dla was, gdy jesteście młodymi ludźmi, którzy powoli wkraczają w wiek pełnoletniości lub dorosłości.

MĄDROŚĆ

Na początek omówimy temat samej mądrości, ponieważ jest ona głównym wątkiem, który spaja wszystkie tematy w tej księdze.

W definicji mądrości odwołajmy się do dwóch fragmentów Pisma.

Bojaźń Pana jest początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i karnością. (Księga Przysłów 1:7)

Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego - to rozum, (Księga Przysłów 9:10)

A więc mądrość to zwrócenie się do Boga. Po co? Abyśmy umieli odróżniać dobro od zła i dokonywać dobrych wyborów. Wybór dobra jest mądrością. Wybór zła jest głupotą. Czyli mądrość w biblijnych kategoriach jest kategorią etyczną.

Czym innym jest natomiast inteligencja, która dotyczy wiedzy, informacji, które posiadamy. Głupiec może być całkiem inteligentnym człowiekiem. Wielu zdeprawowanych ludzi to ludzie inteligentni. Ale wg biblijnej terminologii są głupcami, ponieważ wybrali zło.

Jeszcze jeden fragment, który utwierdza nas w tak rozumianej definicji mądrości.

Bóg ukazał się Salomonowi, by ten jako młody władca mógł prosić go o trzy rzeczy. Salomon wybrał:

1 Krl 3:9-12

(9) Daj przeto twemu słudze serce rozumne, aby umiał sądzić twój lud, rozróżniać między dobrem i złem, inaczej bowiem któż potrafi sądzić ten twój ogromny lud? (10) I podobało się to Panu, że Salomon prosił o taką rzecz. (11) Toteż rzekł Bóg do niego: Dlatego że o taką rzecz prosiłeś, a nie prosiłeś dla siebie ani o długie życie, ani nie prosiłeś dla siebie o bogactwo, ani nie prosiłeś o śmierć dla twoich wrogów, lecz prosiłeś o rozum, aby umieć być posłusznym prawu, (12) przeto uczynię zgodnie z twoim życzeniem: Oto daję ci serce mądre i rozumne, że takiego jak ty jeszcze nie było przez tobą i takiego jak ty również po tobie nie będzie.

Mądrość więc polega na rozpoznawaniu Bożej woli, odróżnianiu dobra od zła i na wybieraniu tego pierwszego. Mądrość jest więc praktyczna. To czyny, decyzje, działania, praca, a nie dywagowanie, chodzenie z głową w chmurach.

Ale pamiętajmy, że nie możemy oddzielać mądrości zawartej w Księdze Przysłów od naszej wiary, od naszej więzi z Jezusem. To nie jest księga dla moralistów, życiowe rady dla niewierzących. Dlatego początkiem mądrości jest bojaźń Pańska, twoja więź z Bogiem.

MĄDROŚĆ JEST KOBIETĄ

W Księdze Przysłów mądrość jest uosobiona przez Kobietę.

W całej księdze często pojawiają się dwie Kobiety, które zapraszają, aby przyjść i skosztować. Jedną z nich jest Pani Mądrość, szlachetna dama, która zaprasza do wspaniałego stołu w wielkiej sali bankietowej.

Prz 9:1-4

(1) Mądrość zbudowała swój dom, postawiła siedem swoich słupów, (2) zabiła swoje bydło, zmieszała wino, zastawiła swój stół, (3) wysłała swoje służebnice, zaprasza ze wzgórz miasta: (4) Kto niedoświadczony, niech tu wejdzie! Do nierozumnego mówi: (5) Chodźcie, uczestniczcie w mojej uczcie i pijcie wino, które zmieszałam! (6) Porzućcie głupotę, abyście żyli, i chodźcie drogą roztropności!

Drugą jest Dama Głupota, z rozpiętą bluzką, kusząca prostaczków.

Prz 9:13-17

(13) Pani Głupota jest rozwiązła, pusta i bezwstydna. (14) Siedzi u wejścia do swojego domu, na tronie w wysuniętych punktach miasta, (15) wołając na przechodniów, którzy idą swoimi ścieżkami: (16) Kto niedoświadczony, niech tu wejdzie. A do nierozumnego mówi: (17) Kradziona woda jest słodka, a chleb pokątnie jedzony smakuje. (18) Lecz prostaczek nie wie, że tam same cienie, że jej goście przebywają w głębinach krainy umarłych.

Jest oczywiście drastyczna różnica w tych dwóch zaproszeniach. I ta różnica tworzy konflikt, który opisany jest w całej Księdze Przysłów. Jest to konflikt między mądrością a głupotą w odniesieniu do każdego szczegółu życia.

Te dwie kobiety są wszędzie w tej księdze i w twoim życiu: Pani Mądrość i Pani Głupota. Pytanie brzmi: Za czyją radą się udasz? Z czyjego zaproszenia skorzystasz? To jest tematem całej księgi. Mamy dwie wykluczające się ścieżki prowadzące do radykalnie różnych celów.

MĄDROŚĆ JEST CENNA

„Więcej warte jest nabycie mądrości niż złota, a cenniejsze jest nabycie rozumu niż srebra. (Prz. 16:16).

To jest ciekawe, bo wielu by powiedziało, że woli być bogatym niż mądrym. Są bogaci ludzie, którzy nie są wcale mądrzy. Nie powinniśmy im zazdrościć. Jeśli bogatemu brakuje mądrości, to jego majątek szybko się skończy. Mądrość jest cenniejsza niż wszelkie bogactwa, uchroni cię przed nieszczęściem i poprowadzi do spełnionego życia.

Trzymaj się mądrości, gdy wydajesz pieniądze, gdy decydujesz na co przeznaczyć czas popołudniu, czy uczyć się i pracować czy liczyć na to, że jakoś to będzie.

Trzymaj się blisko mądrości, co oznacza, żebyś trzymał się z dala od niemądrych dziewczyn i płytkich chłopaków, dla których liczy się jedynie wygląd lub liczba polubień lub followersów na Instagramie.

MĄDROŚĆ TO UMIEJĘTNOŚĆ ZARZĄDZANIA (sobą i przestrzenią obok nas)

W Księdze Przysłów Salomon Bóg nas do dojrzałości. Chce, abyśmy dorośli do umiejętności rządzenia. Musimy rządzić najpierw sobą, a potem powołaniem, które dał nam Bóg.

„Ręka pracowitych będzie rządzić, a leniwi będą musieli płacić daninę” (Prz. 12:24).

Zanim człowiek nauczy się zarządzać firmą, grupą ludzi, musi zacząć od umiejętności zarządzania sobą, a więc czy masz schludne ubranie, posprzątany pokój, umiesz się ograniczyć w rozrywce i wytrwale się uczysz.

Dlatego mamy potępienie lenistwa, pijaństwa, rozwiązłości, rozrzutności. A pochwałę zdyscyplinowanego życia, pracowitości, odpoczynku, przyjmowania napomnień…  Tylko, że pijacy i ci, którzy trwonią majątek to często ludzie, który nie nauczyli się samokontroli w młodości.

MĄDROŚĆ NIE JEST SKUPIONA NA SOBIE

Współczesnemu człowiekowi mówi się, aby „wierzył w siebie”. „Podążaj za swoimi marzeniami, jakiekolwiek by one nie były. Wyrażaj siebie bez względu na to, co to oznacza. Idź za głosem serca, wszystko jedno co ono ci podpowiada”.

Ale Boża mądrość mówi:

„Kto ufa swojemu sercu, jest głupi; lecz kto mądrze postępuje, będzie ocalony” (Prz. 28:26).

Pamiętajmy, że mądrość nie jest czymś automatycznym dla człowieka. Nie rodzimy się mądrzy i to nie jest tak, że gdy dorastamy to jedynie tę mądrość coraz lepiej wyrażamy.

To czy jesteśmy mądrzy powinno być ocenione przez innych.  

 „Nie bądź mądry we własnych oczach. Bój się Pana i unikaj zła” (Prz. 3:7).

Oczywiście pokusa do tego, aby każdy z nas uznał się za mądrego i nie słuchał rad innych jest silna. Dlatego mamy słowa:  

 „Widzisz człowieka mądrego we własnym mniemaniu? Więcej nadziei jest w głupcu niż w nim” (Prz. 26:12).

MĄDROŚĆ PRZYJMUJE NAPOMNIENIE

W tym upadłym świecie mądrość zdobywa się m.in. poprzez otwartość na korektę. Rodzimy się jako grzeszni ludzie i potrzebujemy korekty, napomnień, bo mądrość nie jest przylepiona do nas w naturalny sposób. Głupotą jest więc bronić się przed napomnieniem.

Oczywiście nie chcę tu skupiać się na tym, w jaki sposób napomnienie powinno być udzielane. Tu jedynie sygnalizuję, że bez gotowości na słuchanie uwag tych, którzy nam dobrze życzą, nie może być mądrości.

Bez pokory w przyjmowaniu krytyki możemy rosnąć w nabywaniu wiedzy. Jest sporo inteligentnych pyszałków. Ale wiedza to tylko miara funkcji mózgu. Jeśli jesteś w nocy na złej drodze i masz przed sobą zepsuty most, to wiedza o mostach na nic się nie przyda. Musisz wrócić na właściwą ścieżkę. A tu potrzebna jest mądrość, a więc pobożny charakter, który chętnie przyjmuje pouczenie.

 „Nie upominaj szydercy, aby cię nie znienawidził; upominaj mądrego, a będzie cię miłował” (Prz. 9:8).

Jeśli więc widzisz głupca, który jest odporny na mądre rady i korektę, to nie marnuj czasu na upominanie go. To tak jakbyś mówił do kogoś po chińsku.

Tutaj musimy również rozpoznać, że upomnienia w pewnym wieku są trudniejsze do przyjęcia z pewnych stron, na przykład od twoich rodziców. Ale Pismo mówi:

„Mądry syn słucha karcenia swego ojca, szyderca zaś nie słucha nagany” (Prz. 13:1).

MĄDRA MOWA

Rozwiniemy jeszcze ten temat. Tu tylko zwrócę uwagę, że mądrość kieruje naszą mową w obie strony: w tym, czego nie mówimy, i w tym, co mówimy.

„W mnogości słów nie brak grzechu; lecz kto powściąga swoje wargi, jest mądry” (Prz. 10:19).

Czyli mądry wie, że nie musi odpowiadać na wszystko i wypowiadać się na każdy temat. Czasami lepiej nie komentować pewnych słów, nie mówić nic, aby nie zaogniać sytuacji lub nie drażnić głupca.

I z drugiej strony. Są sytuacje, gdy należy coś powiedzieć, gdy inni może się boją lub nie wiedzą jak ująć sedno sprawy, by pomóc w jej rozwiązaniu.

 „Serce mądrego uczy jego usta i dodaje nauki do jego warg” (Prz. 16:23).

Mądrość polega na tym, by rozpoznać kiedy mówić, a kiedy milczeć. Niemądry nie zadaje sobie takich pytań. Nie ma dylematów z tym związanych. Albo papla trzy po trzy w każdej sytuacji. Albo ma na wszystko wylane i nie chce mu się szukać rozwiązania.

Jeszcze jedno przysłowie związane z naszą mową:

"Kto wczesnym rankiem zbyt głośno pozdrawia swojego bliźniego, temu uznane zostaje to za złorzeczenie". (Przysłów 27:14)

Miłe słowa, lecz powiedziane w złym momencie mogą zostać uznane za obraźliwe, nieodpowiednie. Uważaj nie tylko na to, co mówisz, lecz również KIEDY i JAK.

Czasami ludzie mówią: Nie miałem pojęcia, że to cię urazi, że to jest nieodpowiednie. Możliwe. Ale to właśnie ukazuje brak zrozumienia kiedy, komu i co należy powiedzieć. Oczywiście czasami ludzie są przewrażliwieni i obrażają się z byle powodu, ale jeśli najpierw kogoś poniżysz, a potem mu powiesz w miły sposób: Idziemy do kina, stawiam popcorn? – to świadczy o tym, że musisz uczyć się czym jest mądrość.

MĄDROŚĆ ZAPROWADZA POKÓJ

Mądrość wie, kiedy walczyć, a kiedy nie. Mądrość nie potyka się o przypadkowe lub niepotrzebne konflikty.

„Mężowie szydercy sprowadzają miasto w sidła; a mądrzy odwracają gniew” (Prz. 29:8).

Czyli nie odpowiadaj na zaproszenia do kłótni. Są oczywiście sytuacje, w których powinniśmy reagować, np. tam, gdzie milczenie byłoby biernością, zaniedbaniem lub przyzwoleniem na zło. Np. ktoś w grupie obraża chłopaka, który jest świadkiem Jehowy, albo Arabem, albo Cyganem. Nie powinieneś milczeć.

Czasami są sytuacje, w których wiemy z góry, że nasze słowa spowodują sprzeciw. Ale jednocześnie są one konieczne, by padły, by bronić słusznej sprawy lub osoby. Nie możemy kierować się strachem, tchórzostwem. Ale dobrze jest umieć odróżnić które walki, konflikty są nieuniknione i ważne, a które są marnowaniem naszego potencjału, czasu, energii.

MĄDROŚĆ JEST EWANGELIZACYJNA

Mądrość rozumie głupotę w sposób, w jaki głupota nie może się odwzajemnić. Mądrzy rozumieją dlaczego zagubiony człowiek zachowuje się w taki, a nie inny sposób. I co więcej, mądrzy wiedzą co z tym zrobić. A więc np. rozmawiając z niewierzącym o wierze i Bogu, powinniśmy rozumieć, że jest to duchowa bitwa o jego duszę.

„Owocem sprawiedliwego jest drzewo życia, a ten, kto zdobywa dusze, jest mądry” (Prz. 11:30).

Nie musisz próbować przekonywać ludzi do wszelkich swoich racji. Nie to jest naszym celem. W rozmowie możesz mądrze wykorzystać różne sytuacje, tematy, by prowadzić rozmowę do dzielenia się Dobrą Nowiną o dziele Jezusa.

Nie kłóć się ze swoim rozmówcą, ale pamiętaj, że mówienie innym o Bogu to walka nie z ludźmi, lecz o ludzi.

MĄDROŚĆ JEST PRAKTYCZNA

Mądrość znajduje się na stole w kuchni, w garażu, w twoim pokoju, na podwórku. A więc chodzi o to jak zarządzasz sobą, obszarem wokół ciebie. Mądrość nie mieszka w chmurach, w myślach, które przechodzą ci przez głowę. Czyli pytanie nie brzmi: Co pomyślałeś, lecz co zrobiłeś z czasem, który Bóg ci dał.

„Mądrość jest przed tym, który ma rozum, lecz oczy głupca są na krańcach ziemi” (Prz. 17:24).

Mądrość ma więcej co czynienia z robieniem niż rozmyślaniem. Gdy rodzic pyta: Czy zrobiłeś co powinieneś lub o co cię prosiłem, to nie odpowiadaj: Właśnie o tym myślałem. Po prostu to zrób.

Mądrość polega na tym, że wiesz co należy zrobić, co jest dobrą rzeczą. I robisz ją. Wykonujesz.

Mądrość czasami się poci, czasami ma odciski na dłoniach albo spodnie przetarte na kolanach. Wielu myśli, że mądrość zawsze jest ukryta w bibliotece. Owszem, dobre książki mogą nam pomóc w zrozumieniu, powinniśmy czytać, aby uczyć się od innych, mądrzejszych od nas. Ale mądrość w pewnym momencie powinna odłożyć książkę, by iść pomalować płot.

„Kto zbiera w lecie, jest synem mądrym, lecz kto śpi w żniwa, jest synem, który przynosi wstyd” (Prz. 10:5).

MĄDROŚĆ TO JEZUS

Najbardziej znany rozdział o mądrości w Księdze Przysłów to 8. Wielu komentatorów nie bez przyczyny widzi w nim Jezusa. Jezus jest Wcieloną Mądrością Bożą.

„Dopóki jeszcze nie uczynił ziemi ani pól, Ani najwyższej części prochu świata. Gdy przygotowywał niebiosa, ja tam byłam, Gdy położył cyrkiel na powierzchni głębin” (Prz. 8:26–27).

„Lecz kto grzeszy przeciwko mnie, krzywdzi swoją duszę: Wszyscy, którzy mnie nienawidzą, miłują śmierć” (Prz. 8:36).

W NT jest Chrystus jest wprost nazywany Bożą mądrością:

„Ale dla powołanych, tak Żydów, jak i Greków, Chrystus mocą Bożą i mądrością Bożą” (1 Kor. 1:24).

Chcesz nabywać mądrości? Zacznij od szczerego pragnienia poznawania Jezusa, a więc Bożego Słowa. W Jezusie ukryte są wszelkie skarby mądrości i poznania.

Podsumowując, możemy powiedzieć, że mamy dwie drogi życia: umiłowanie Chrystusa albo umiłowanie śmierci, Chrystus albo nic, Chrystus albo zło, Chrystus albo chaos.

Jedyną alternatywą wobec umiłowania śmierci jest umiłowanie śmierci na krzyżu.

 

czwartek, 2 lutego 2017

Świat jako Boża tablica

Kiedy Jezus opowiada o prawdach Bożego Królestwa w podobieństwach, to nie chodzi o to, że coś zaobserwował, a następnie użył danej rzeczy jako ilustracji. Jest odwrotnie. To rzeczy fizyczne zostały stworzone dla zobrazowania tego, co duchowe. 

Bóg stworzył ziarno powoli rozwijające się do rozmiaru drzewa, by nas nauczyć o tym, w jaki sposób rozwija się Boże Królestwo. Bóg stworzył małżeństwo, by nas nauczyć o więzi Chrystusa z Kościołem. Stworzył pszenicę i kąkol oraz owce i kozły, by nas nauczyć o Bożym podziale pomiędzy ludźmi. Uczynił mrówki, by nauczyć nas czym jest wytrwała praca. Bóg stworzył sen, chłód i martwotę zimy oraz wiosenną, budzącą się do życia przyrodę, by nas nauczyć o przejściu ze śmierci do życia. Bóg stworzył noc i dzień, by nas nauczyć, że światło Chrystusa wypiera moc grzechu. Stworzył muzykę, zachód słońca, barwy, kształty, zapachy, by ukazać nam zadatek tego, czym jest piękno. 

Świat, rzeczy materialne nie tylko nie są wszystkim, co nas otacza. Nie tylko są ilustracją prawd duchowych. One zostały stworzone właśnie po to, abyśmy lepiej je pojęli i nimi żyli.

wtorek, 10 stycznia 2012

Głupiec nie potrafi przyjąć napomnienia

Początek mądrości jest taki: nabywaj mądrości, i za wszystko, co masz, nabywaj rozumu! - Przypowieści Salomona 4:7

W jakimkolwiek kontekście się znajdujesz - upewnij się co do jednej rzeczy: czy nabywasz mądrości. Szukaj okazji do jej nabywania. Cechą mądrości jest że jest ona pojętna. Człowiek mądry jest skory do słuchania, uczenia się. Głupiec mówi: Nie rajcuje mnie to. Jakie ma znaczenie jaka jest interpretacja tego czy tamtego fragmentu Biblii? Ważne by przyfasolić komuś, kto uważa inaczej. 

Taki człowiek jest najczęściej niezdolny do przyjęcia pouczenia, napomnienia. Jedną z największych różnic między mądrym, a głupcem w Przypowieści jest gotowość do przyjmowania instrukcji. Głupiec potrzebuje być napominany w wielu sytuacjach, ale nie chce napomnienia. Sądzi, że napomnienie odbiera mu jego chwałę, którą sam sobie nadał. Napomnienie pomniejsza jego rzekomą wielkość i nieskazitelność. Jest głupcem.

Mądry potrzebuje napomnienia w o wiele mniejszym stopniu, ale wita je z zadowoleniem, jako łaskę.
"Kto mądry, niech słucha i pomnaża naukę, a rozumny niech zdobywa wskazówki" (Prz 1:5)
"Człowiek mądrego serca przyjmuje przykazania, lecz gadatliwy głupiec upadnie" (Prz 10:8)

Mądrego można rozpoznać poprzez to w jaki sposób reaguje na korektę dotyczącą jego decyzji i postępowania. Wskaż mądremu na Boże Słowo i powiedz, że w czymś uchybia. Mądry wyciągnie wnioski i posłucha wskazówki. Głupiec będzie szukał kontrargumentów. Doda, że są różne punkty widzenia, a wielu ludzi robi tak i siak. Innymi słowy zasłoni się, przyjmie postawę defensywną. On wszak wie lepiej niż Bóg. Doda, że życie go nauczyło, że jest inaczej. Nie po to chodzi do kościoła by słuchać pouczeń. Chce raczej zapewnienia, że Bóg mu błogosławi i ma wolność w tym co robi. Głupiec powie: jestem wolny! Jezus mi błogosławi! Jest w stanie bez otwierania Pisma Św. przed dłuższy czas, bez modlitwy powiedzieć: Pan jest mi bliski! Czuję Jego bliskość!

wtorek, 27 grudnia 2011

Głupi świerszcz

Pismo Święte poucza, że głupiec nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swoich decyzji, swojej głupoty. Nie jest zdolny do refleksji wykraczającej poza dzień dzisiejszy. Lekceważy Bożą mądrość.

Pouczająca jest tu bajka o świerszczu i mrówkach. Mrówki pracowały w lato, zaś świerszcz drwił z nich i jedną część lata prześpiewał, a drugą przetańczył. Kiedy przyszła zima przyszedł do mrówek z prośbą o pożywienie. To postawa głupca, który czuje się pewny tak długo jak czuje ciepło na sobie. Nie myśli o tym, że lato się skończy i nie zadaje pytania: czy jest przygotowany na zimę. Głupiec czuje się bardzo pewny DZIŚ i to mu wystarczy. Nie tylko nie chce wiedzieć jaka jest rzeczywistość, że po lecie przychodzi jesień, ale nawet jeśli to wie – to nic nie robi. Jest leniwy.

Mądrość i głupota prowadzą do jednego z dwóch rezultatów: Prz 3:35 - Mądrzy dziedziczą chwałę, lecz głupcy są okryci hańbą.

Świerszcz był okryty hańbą ponieważ zlekceważył mądrość. Może inni by pomyśleli, że właściwie trzeba mu pomóc, że nie ma co wnikać w powody jego niedostatku. Mądrość jednak kiwa palcem w stronę takich świerszczy i mówi: postąpiłeś głupio dlatego teraz wyciągasz do mnie ręce. Wyciągnij jednak wnioski ze swojej głupoty bo jeśli nie to będziesz cierpiał nie tylko przez jedną zimę. 

Głupiec nie wyciąga żadnych wniosków. Słodko jest być leniem. Jednak nie tylko jest leniem. Głupiec jest bardzo zakłamany. Widząc innych, którzy otoczeni są chwałą myśli: czemu nie ja? Czemu ja tego nie mam? Przyczyna jest prosta: ponieważ nie zabiegał o mądrość, lekceważył ją. Nie kierował się jej pouczeniem. Wybrał głupotę własnego serca. I zbiera najzwyczajniej owoce swojej głupoty. Sądzi, że dziedziczenie chwały jest sprawą odpowiedniej samopromocji, pijaru, lansu. Podczas gdy jest to rzecz, która wiąże się z Bożym błogosławieństwem wskutek wierności, pracowitości, wytrwałości.

Mądry dziedziczy chwałę bo polegał na Bogu nie w jakiś mglisty sposób mówiąc Chwała Panu kilka razy dziennie. Mądry jest wierny: w służbie, w ofiarności, w studiowaniu Bożego Słowa w pokorze i samouniżeniu.

czwartek, 22 grudnia 2011

Nie bądź głupi

Mądrość wg Pisma Św. rozpoczyna się od bojaźni Bożej.

Przypowieści Salomona 1:7 - "Bojaźń Pana jest początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i karnością" oraz 9:10 - "Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego - to rozum"

Mądrość wg Pisma Św. to umiejętność odróżniania dobra od zła i wybieranie tego pierwszego. Jest więc ona powiązana ze znajmością Boga i bojaźnią przed Nim. Głupcy gardzą Bogiem. Sądzą, że nie potrzebują Jego mądrości, utrzymania, błogosławieństwa, przebaczenia, łaski. Głupiec sądzi, że jest samowystarczalny. Dlatego Psalmista w Ps 14 mówi: Głupi rzekł w sercu swoim: nie ma Boga. Nie zaś: nie wiem co jest stolicą Islandii. Wielu mądrych nie wie co jest stolicą Islandii ponieważ Biblii mądrość i głupota są kategoriami moralnymi.

(6) Gdy wyglądałem oknem mojego domu i patrzyłem przez kratę, (7) zobaczyłem wśród prostaczków i zauważyłem wśród chłopców nierozumnego młodzieńca, (8) który szedł ulicą blisko jej narożnika i zboczył na drogę ku jej domowi (9) o zmierzchu, pod wieczór, z nastaniem nocy i mroku.(Przypowieści Salomona 7:4-9)

Biblia nazywa młodzieńca nierozumnym mimo iż mógł mieć całkiem wysoki IQ. Jest jednak nierozumny ponieważ podąża na zniszczenie własnej duszy igrając z seksualną pokusą i dając się jej schwytać. Jeśli oglądasz pornografię Biblia mówi, że nie tylko niszczysz swoją wolę i duszę, ale i mówi, że jesteś głupi. Jeśli opuszczasz niedzielne nabożeństwa to nie tylko unikasz spotkania z Bogiem i Jego rodziną, ale i jesteś głupi opuszczając miejsce, w którym powinieneś być w niedzielny poranek. Jeśli nie zważasz na nauczanie Pisma w dziedzinie zarządzania pieniędzmi, używek, życia rodzinnego to jesteś głupi. Dlaczego? Dlatego, że niszczysz swoje życie, a w przypadku grzechu niszczysz swoją wieczność.

W kontraście do tego mądry jest pokorny i ucieka od zła: Mądry się boi, od złego ucieka, a głupi się unosi, czuje się pewnym (Przypowieści Salomona 14:16). Głupiec zaś nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swoich decyzji, swojej głupoty. Nie jest zdolny do refleksji wykraczającej poza dzień dzisiejszy. Jutro, za rok, wieczność nie istnieją dla niego, lekceważy Bożą mądrość.

Bo kto mnie znalazł, znalazł życie i zyskał łaskę u Pana. Lecz kto mnie pomija, zadaje gwałt własnej duszy: Wszyscy, którzy mnie nienawidzą, miłują śmierć (Przypowieści Salomona 8:35).

wtorek, 20 grudnia 2011

Masz wroga w sobie

Żyjemy w kulturze, która nienawidzi obiektywizmu. Różne współczesne autorytety w dziedzinie muzyki, pop-kultury, filmu głoszą hasła, że prawdę musimy odnaleźć wewnątrz siebie samych, musisz wierzyć w siebie samego. Niech twoje serce cię prowadzi. Idź za głosem serca. Ty sam stanowisz przecież o tym co jest dobre dla ciebie. Każdy w sercu ma zapisane dobro i niech to ono prowadzi każdego z nas.

Biblia jednak naucza: Kto ufa własnemu sercu, ten jest głupi; kto mądrze postępuje, jest bezpieczny. (Przypowieści Salomona 28:26)

To oznacza, że powinniśmy umieć kontrolować samych siebie, nie zaś wyrażać własne myśli, emocje kiedy tylko nadarzy się okazja. Pismo przestrzega nas przed myśleniem: „Noszę tą myśl w sercu od dawna. Musi być dobra. Musi być więc od Boga.”

Pismo mówi coś przeciwnego. Biblia poucza, że musimy rozpoznać, że mamy wroga nie tylko na zewnątrz i jest nim szatan, ale mamy wroga w sobie i jest nim nasze serce, które często zwodzi nas na manowce. Grzech zepsuł nasze emocje, intelekt, wolę i nie możemy polegać na sobie.Dlatego Pismo mówi abyśmy szukali mądrości. I co więcej – abyśmy szukali jej POZA sobą.