Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gender. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gender. Pokaż wszystkie posty

piątek, 24 stycznia 2025

W USA są znów dwie płcie!

Niesamowite. 

Gdy prezydent Trump oznajmił publicznie: "Od dziś oficjalną polityką rządu Stanów Zjednoczonych będzie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska” - wywołało to owację na stojąco. 

WOW! 

Pierwszy raz widziałem, by stwierdzenie tak oczywistego faktu wywołało taki aplauz! To tak jakby prezydent Polski powiedział, że mężczyzna nie jest kobietą, po czym w Sejmie rozległyby się głośne oklaski. Myślę, że kiedyś doczekamy się i tego. :-) 

Reakcja Amerykanów ukazuje skalę propagandy ideologii gender, woke, ruchów LGBTQ+ i ideologicznego zatrucia z jaką miało do czynienia USA i zachodni świat w ostatnich latach. 

W Ameryce odetchną od tego. Tam znów, jak przez całą historię, są dwie płcie. 

Pytanie, czy Europa (w tym Polska) pozostanie w zacofanej niepewności w tym względzie czy też zrozumie, że mamy już 2025 rok i stare niemądre przesądy odchodzą do lamusa?

czwartek, 9 stycznia 2025

Wzrastanie w biblijnej męskości i kobiecości

Dla chrześcijańskiego mężczyzny uświęcenie oznacza wzrastanie w prawdziwej męskości. 

Dla chrześcijańskiej kobiety uświęcenie oznacza wzrastanie w prawdziwej kobiecości. 

Uświęcenie nie jest procesem androgynicznym*. 

- Rich Lusk

*Androgynia – w kulturze, umyślne zacieranie różnic kulturowych między kobietami a mężczyznami (dop. PB).

środa, 20 listopada 2024

Płeć "społeczna" vs. płeć biologiczna?

"Po drugie, płeć społeczna zostaje oddzielona od płci biologicznej i psychologia okazuje się ważniejsza od biologii. Język tych definicji to język osobistych odczuć, indywidualnego doświadczenia i wewnętrznego odczuwania. Osobistym odczuciom przyznaje się autorytet tak wielki, że trudno sobie nawet wyobrazić, by ktokolwiek mógł zakwestionować czyjś pogląd na temat własnej tożsamości, nie będąc natychmiast oskarżony o opresyjność, czy o jeszcze gorsze rzeczy.

Po trzecie, z powyższych założeń wynika, że płeć jest "określona" przy urodzeniu i nie ma nic wspólnego z płcią społeczną. Krótko mówiąc, wszelkie rozstrzygnięcia dotyczące płci dziecka, oparte na cechach fizycznych, dokonywane przez lekarzy, położne czy rodziców, należy uznać za całkowicie prowizoryczne i tymczasowe; co więcej, są one elementem potencjalnie obcej tożsamości, narzucanej prawdziwej tożsamości dziecka. Choć Zasady (z) Yogyakarty nie idą tak daleko, niektórzy aktywiści transseksualizmu odwołują się do tej logiki, postulując podawanie dzieciom blokerów dojrzewania, dopóki nie będą na tyle duże, by móc wybrać własną płeć".

Carl Trueman, Nowy wspaniały świat, Wydawnictwo MW, Kraków 2024, s. 175-176.

wtorek, 19 lipca 2022

Dopasowanie do rzeczywistości

"Jeśli 16-letnia dziewczyna z bulimią o wadze 30 kg przyjdzie do mnie po poradę, powiem jej, że NIE jest gruba - jak sama o sobie myśli i czuje, że jest. Musi zmienić swoje myślenie, aby dopasować je do biologicznej rzeczywistości.


Jeśli ta sama dziewczyna przyjdzie do mnie twierdząc, że jest chłopcem/mężczyzną powiem jej, że NIE jest mężczyzną uwięzionym w ciele kobiety, tak jak sama myśli i czuje, że jest. Musi również zmienić swoje myślenie, aby dopasować je do biologicznej rzeczywistości".

- Steve Hemmeke

środa, 7 lipca 2021

Propagowanie mowy nienawiści

Uwaga! Ten wpis jest kontrowersyjny, wbija kij w mrowisko i może łamać wszelkie standardy w zakresie propagowania mowy nienawiści: 

1. Są dwie płcie: męska i żeńska. 
2. Małżeństwo to kobieta + mężczyzna. 
3. Mąż i żona, którzy mają dziecko to tata i mama. 
4. Nie wybieramy płci, tak jak nie wybieramy czy jesteśmy ludźmi. 
5. Ludzkie życie rozpoczyna się od poczęcia.

czwartek, 8 kwietnia 2021

Pseudonauka i ideologia

„Prawdziwa nauka tym się bowiem cechuje, że poddaje swoje hipotezy krytyce i testom, polegając na przykład na badaniu zgodności z doświadczeniem. Jeśli teorie nie przejdą tych testów, prawdziwa nauka zdolna jest je odrzucić i przyjąć nowe. 

W przeciwieństwie do solidnej nauki pseudonauka i ideologia nie są w stanie odrzucić swoich twierdzeń. Jedyne co mogą zrobić, to odrzucać i niszczyć tych, którzy je krytykują. Tak było w czasach dominacji marksizmu, tak jest również teraz, kiedy miejsce katedr marksistowskich zajęły instytuty gender studies czy queer theory. Każda krytyka tych pseudonauk wiąże się dla naukowca z ryzykiem utraty pracy. Zresztą obecnie głoszenie jakichkolwiek poglądów niezgodnych z tymi, które uznaje się za oficjalnie obowiązujące, skazuje uczonych na infamię, zwolnienie z pracy, bądź – w najlepszym przypadku – marginalizację” 

Józef Białek, Czas Sodomy, czyli zamach na cywilizację, Wydawnictwo Wektory, Wrocław 2020, s.144-145.

środa, 17 marca 2021

Cywilizacja jako wróg seksualnych anarchistów

Pitirim A. Sorokin w książce "Amerykańska rewolucja seksualna" napisał: „Kiedy społeczeństwo rozluźnia swój kodeks, w ciągu trzech pokoleń następuje zwykle upadek kultury, jak to było w późnych fazach cywilizacji babilońskiej, perskiej, macedońskiej, mongolskiej, greckiej i rzymskiej. Tak też było w Egipcie ze Starym i Średnim Królestwem, z Nowym Królestwem oraz w okresie ptolemejskim”. 

Dlatego wrogiem tych, którzy chcą zrównania homoseksualizmu z heteroseksualnym małżeństwem nie jest heteronormatywność. Ich ostatecznym wrogiem jest sama cywilizacja. Cywilizacja bowiem wymaga norm. Rozwijająca się cywilizacja wymaga heteroseksualnej, monogamicznej normy. Po przeciwnej stronie mamy anarchistów ze spray’ami i tęczowymi flagami. Ich podejście do seksualnych norm (a w zasadzie ich odrzucenia) jest jedynie przejawem wrogości wobec czegoś więcej niż seksualnych norm, a mianowicie wrogości wobec jakichkolwiek norm.

wtorek, 5 stycznia 2021

"Amen and awoman"

W czasie pierwszego posiedzenia nowo wybranej Izby Reprezentantów demokratyczny kongresmen Emanuel Cleaver (będący jednocześnie liberalnym pastorem metodystów), zakończył wygłaszaną przez siebie modlitwę inauguracyjną, zamieniając tradycyjną formułę "Amen" na "Amen and awoman".

10 lat temu na studiach doktorskich z pedagogiki i nauk o polityce na Uniwersytecie Gdańskim podczas fakultetu "Gender Studies" pierwszy raz usłyszałem o próbie zastąpienia "historii" - "herstorią". Jednak przy "awoman" - "herstoria" to pikuś :-) 

Cóż, jeśli należysz do Kościoła, w którym na końcu modlitw mówi się "amen" dyskryminując "awoman", to wiedz, że jesteś zacofanym, genderowo nierozgarniętym niewolnikiem patriarchalnej kultury.

piątek, 14 sierpnia 2020

Wyobraź sobie raj... bez Boga

Wyobraź sobie, że świat nie ma właściciela; że nie ma Boga, a Biblia nie jest Jego Słowem. W takim świecie nie ma uniwersalnej, obiektywnej, niezmiennej moralności. W takim świecie człowiek nie ma znaczenia nadanego przez Stwórcę, nie jesteśmy stworzeni na Boży obraz i podobieństwo. Jesteśmy przypadkowym pyłem w kosmosie napędzanym wyładowaniami atomów w czaszce i reakcjami chemicznymi w ciele.

Wówczas nie tylko homoseksualizm jest OK, ale również prześladowania homoseksualistów są OK. Nie tylko mogę poczuć się kobietą, ale i mogę zmusić siłą innych, by uznali moją kobiecą tożsamość. Nie tylko mogę, w ramach doboru naturalnego, eliminować słabe, niesamodzielne nienarodzone osobniki ludzkie, lecz i słabe, niesamodzielne narodzone osobniki ludzkie.

John Lennon (w piosence "Imagine") chciał, abyśmy wymarzyli sobie świat, w którym nie ma nieba i nie ma piekła, nie ma chrześcijaństwa i nie ma własności. Za jego zachętą, co jakiś czas, taki świat sobie wyobrażam.

I wiecie co?

Taki świat byłby piekłem na ziemi, miejscem autodestrukcji człowieka. Budową ludzkiej wieży Babel z wyciągniętą pięścią ku niebu przeciwko Bogu.

A teraz porzućmy wyobraźnię. Wróćmy do realnego życia. Jeśli świat ma swojego Gospodarza, jeśli jest Bóg, a Biblia i stworzenie oznajmiają z wszelką doniosłością, że świat jest Jego podpisem, to wszelkie usiłowania budowy utopijnego raju na ziemi są niczym więcej niż grzeszną rebelią. Są nieudolnym podskokiem zbuntowanej ludzkości, by zdjąć z nieba gwiazdy.

Jeśli świat ma Gospodarza, a jest nim Jezus Chrystus, to powinniśmy posłuchać, co On ma do powiedzenia nt. dobra, zła, tożsamości, płci, seksu, małżeństwa, własności itd. On nie milczy. Jego Słowo (Biblia) kruszy nie tylko skały, lecz i wszelki upór, twardość ludzkich serc. Jego Słowo przemienia grzeszników w nawróconych grzeszników i nazywa ich świętymi. To droga do prawdziwego raju, radości, pokoju na ziemi, szacunku do każdego człowieka. Takiego raju nie musisz sobie wyobrażać. Opisuje go Biblia. On nadejdzie, a Bóg będzie Jego królem, a nie wyproszonym gościem.

Zaufaj Jemu, poddaj się Jego woli, przestań wznosić tęczową, czerwoną lub zieloną wieżę Babel, której celem jest raj na ziemi. Lecz raj, na którego przerażającym wejściu widnieje napis: Bogu wstęp wzbroniony!

czwartek, 20 lutego 2020

Kobiecy ubiór na mężczyźnie

"Kiedy tekst mówi, że mężczyźni nie będą nosić kobiecych ubrań, czy oznacza to, że Bóg dał nam jedenaste przykazanie? Nie, jest to jedynie wyjaśnienie siódmego przykazania: Nie cudzołóż. Zabraniając bowiem cudzołóstwa, Bóg nie tylko zabrania samego czynu, ale także wszelkiego nieczystego zachowania". 

- Jan Kalwin

piątek, 14 lutego 2020

Czego Urząd Miejski w Gdańsku uczy o seksie gdańskich uczniów?

Władze miasta Gdańska zaangażowały się w promocję kontrowersyjnego programu Zdrove Love w gdańskich szkołach średnich. W zajęciach mogą uczestniczyć nastoletni uczniowie za zgodą ich rodziców. Aby uniknąć rozprzestrzeniania nieprawdziwych informacji o treści programu Urząd Miejski w Gdańsku na stronie http://zdrovvelove.edu.pl/ zamieścił "rzetelne i zaakceptowane przez Urząd Miejski w Gdańsku informacje o realizacji moduły edukacyjnego". Jak czytamy na stronie głównej: TA strona jest jedyną, oficjalną stroną programu "ZdrovveLove". 

Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk w Radio Gdańsk oznajmił:

- Proszę rodziców, aby zapoznali się z materiałami. Wszystkie są transparentne i dostępne na stronie miasta Gdańska. Zawsze są spotkania przed zajęciami. My, w przypadku Zdrowe Love, prowadzimy zajęcia dla uczniów szkół średnich. Zawsze rodzice dostają pełny plan tych zajęć, konspekty, wszystkie slajdy, które są wyświetlane. Wszystkie one dostępne są na stronie miasta Gdańska. Bardzo proszę, aby zajrzeć do nich i zobaczyć, czego nauczą się dzieci". (źródło)

Wychodząc naprzeciw prośbie pana Wiceprezydenta poniżej kilka cytatów z materiałów autoryzowanych i opublikowanych przez Urząd Miejski w Gdańsku:

1. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część V, str. 3-4 (instrukcja dla sex-edukatora) 

• Pokaż fantom penisa (dildo) 
• Zademonstruj prawidłowe nakładanie i zdejmowanie prezerwatywy, mówiąc na każdym kroku co robisz. 
• Jeżeli okazało się, że prezerwatywa była uszkodzona lub ześlizgnęła się w czasie stosunku, można zastosować tzw. antykoncepcję „po”.

2. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część III, str. 9 

• Podczas wytrysku (ejakulacji) przez ujście cewki moczowej wyrzucane jest nasienie zwykle w objętości nieco mniejszej niż łyżeczka do herbaty, nie zawiera szkodliwych substancji. Połykanie nasienia nie stanowi samo w sobie jakiegokolwiek zagrożenia dla zdrowia (oprócz sytuacji, gdy nasienie zawiera bakterie albo wirusy chorobotwórcze). 

3. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część III, str. 16 

• Z medycznego punktu widzenia nie ma żadnych przeciwwskazań do współżycia w trakcie miesiączki. Niektóre kobiety są wręcz bardziej wrażliwe przed lub podczas okresu. Jednak nadal niektóre pary mają obiekcję natury estetycznej w związku z krwawieniem. W tych przypadkach można rozważyć użycie wkładki domacicznej. Nie tylko zatrzyma krwawienie, ale również stanowi metodę antykoncepcji. 

4. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część V, str. 5-6 

• W przypadku heteroseksualnych kontaktów genitalnych, kontaktu penisa z pochwą oraz w kontaktach analnych najlepiej sprawdzają się prezerwatywy. 
• W przypadku kontaktów oralnych można skorzystać z chusteczek lateksowych, które można kupić lub samodzielnie wykonać z prezerwatywy (...)

5. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część II str. 5 


• „Heteronormatywność– automatyczne przekonanie o tym, że ludzie i my sami jesteśmy heteroseksualni. Wynika ze społecznych oczekiwań, utrwalany w procesie wychowania. Np. małym dziewczynkom mówi się, że jak dorosną to znajdą księcia na białym koniu. Nie ma pomysłu, że dziecko może okazać się lesbijką” 

6. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część VI str. 11 ...

każda osoba może określić swoją orientację seksualną w całkowicie niepowtarzalny sposób, zupełnie wyjątkowym określeniem. 

7. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część II str. 10 


• „Współcześnie, w ramach teorii queer, odchodzi się od określenia orientacja seksualna na rzecz tożsamości seksualnej, które ma służyć podkreśleniu samoopisu i subiektywności w definiowaniu własnej płci i seksualności” 


8. Zdrove Love część II str. 14 

Materiał pomocniczy nr 3 WIZUALIZACJA

 • "Usiądź wygodnie. Zamknij oczy, rozluźnij się… Zabiorę Cię do świata zupełnie innego, od tego, w którym teraz jesteśmy – do świata, w którym jesteście osobami o orientacji heteroseksualnej, a pozostali nie… W tym świecie, prawie wszystkie nauczycielki, nauczyciele czy pracodawcy są homoseksualni… Podobnie wszyscy w Waszych rodzinach to geje i lesbijki. Większość specjalistów i specjalistek od prawa, nauczania, leczenia, sprawowania władzy w kraju i świecie jest gejami lub lesbijkami. Wszystkie gwiazdy świata show biznesu osoby homoseksualne, tak jak księża, rabini, imamowie… W tym świecie, wszystkie książki i programy telewizyjne skupiają się na przedstawianiu losów, przeżyć, radości i kłopotów gejów i lesbijek… Małżeństwo jest legalne tylko dla par homoseksualnych....”


9. Program Zdrovve Love – materiały do warsztatów, część IV, str. 3-4 

• Zapytaj młodzież: Jakie znają różne modele rodziny? Co to jest rodzina? Stwórzcie definicję. Współcześnie ludzie funkcjonują w różnorodnych rodzinach, nie zawsze są w nich dzieci. Jest szeroka gama najróżniejszych modeli rodziny: pary jednopłciowe z dziećmi, pary bez dzieci, niektórzy traktują też zwierzęta jak członków rodziny itd. Żaden z model nie jest ani lepszy, ani gorszy. 

10. „Zdrove Love” materiały do warsztatów, część I str. 9, 12 

• Każdy człowiek ma prawo do podejmowania decyzji o nieposiadaniu lub posiadaniu dzieci (...) Korzystanie z niniejszego prawa wymaga (...) dostępu do świadczeń i usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego w zakresie ciąży, antykoncepcji, płodności, przerwania i zakończenia ciąży oraz adopcji”.

Drogi Rodzicu, czy chcesz, aby Twoje dziecko uczyło się powyższych treści w szkole? Czy chcesz, aby szkoła Twojego dziecka promowała tego rodzaju edukację? Czy chcesz, aby władze Twojego miasta afirmowały poniższe zapisy i legitymizowały kontrowersyjne, ideologiczne zapisy lansowane przez WHO oraz środowiska LGBTQ i Queer (z ang. queer – dziwny, osobliwy). Jeśli którykolwiek z powyższych zapisów budzi Twój sprzeciw, zainteresuj się niniejszą sprawą, sprawdź czy w szkole twojego dziecka wprowadzany jest kontrowersyjny program Zdrove Love. Zachęcam również do odwiedzenia strony inicjatywy obywatelskiej mieszkańców Gdańska: Odpowiedzialny Gdańsk

Szanowni przedstawiciele i władze miasta Gdańska, którzy lansujecie program Zdrovve Love i powyższe stwierdzenia. Angażujecie się  w jawną niemoralność. Promujecie grzech. Bóg widzi i reaguje. Jest Bogiem żywym. Chrystus umarł również za grzech szerzenia niemoralności i przyzwalania na zabijanie nienarodzonych ludzi. Proszę zaufajcie Jemu. On nie odrzuci precz nikogo, kto w szczerym żalu uda się do Niego z wiarą. 

czwartek, 13 lutego 2020

Ile jest płci?

Zacznę od elementarza dla dzieci, którego treść pominęło wielu dorosłych i otrzymali promocję do następnej klasy nie nadrabiając zaległych lekcji: Autorem płci jest Bóg. Są dwie płcie: męska i żeńska. Adam był mężczyzną. Ewa była kobietą. Rodzinę tworzą mama, tata i dziecko. Małżeństwo tworzą mąż i żona. Jezus jest Oblubieńcem. Kościół jest Oblubienicą.  

Kiedy Bóg stwarzał świat nie stworzył ludzkości, jako nieokreślonej, bezpłciowej, bezimiennej zbiorowości. Bóg stworzył mężczyznę (Rdz 2:7), a następnie stworzył kobietę (Rdz 2:21-24). Nie stworzył najpierw ludzi, by następnie pozwolić im wybrać własną płeć. Płeć jest od samego początku wpisana w sam akt stworzenia i w naszą tożsamość, i w Bożym zamyśle ma to swój ważny cel. Rzeczy są takimi, jakimi opisuje je Bóg (1 Jn 3:1). Bóg stworzył Adama - mężczyznę z prochu ziemi. Bóg stworzył kobietę z żebra mężczyzny. Gdyby Adam po pewnym czasie zacząłby się definiować jako Anna, byłby to przejaw buntu i nieposłuszeństwa względem Boga. Oczywiście cokolwiek zrobiłby Adam - wciąż pozostałby mężczyzną: mężczyzną z kobiecym imieniem, mężczyzną ubierającym się w kobiecy strój, mężczyzną z usuniętymi genitaliami. 

Adam został stworzony i nazwany mężczyzną zanim pojawiła się Ewa, społeczeństwo, kultura zbudowana przez ludzi i pierwszy genderowy, queerowy buntownik, który oznajmiłby mu, że mimo iż Bóg nazwał cię mężczyzną, to w zasadzie możesz sam wybrać swoją płeć kulturową. 

W programie Zdrove Love, które promują władze Gdańska usilnie zachęcając szkoły do jego realizacji można znaleźć stwierdzenia: 

"... każda osoba może określić swoją orientację seksualną w całkowicie niepowtarzalny sposób, zupełnie wyjątkowym określeniem". (Program Zdrove Love - materiały do warsztatów, część VI, str. 11)

"Współcześnie, w ramach teorii queer, odchodzi się od określenie orientacja seksualna na rzecz tożsamości seksualnej, które ma służyć podkreśleniu samoopisu i subiektywności w definiowaniu własnej płci i seksualności". (Program Zdrove Love - materiały do warsztatów, część II, str. 10)

Nie są to rzeczy z powieści fantastycznej, które wypowiada niezrównoważony umysłowo szalony profesorek. To mówią ludzie, którzy ze swoimi teoriami wchodzą do polskich uniwersytetów i politycy zarządzający polskimi dużymi miastami. 

Płeć w Bożym planie jest symboliczna. Wyraża nasze powołania. Jeśli Bóg stworzył cię mężczyzną, to jesteś nim. Jeśli Bóg stworzył cię kobietą, to jesteś nią. Możesz być mężczyzną bez ręki, bez nogi, po operacji usunięcia penisa, biorącym hormony, wymalowanym szminką, ubranym w rajstopy, przyjmującym kobiece imię, ale cokolwiek będziesz robił - będziesz robił jako mężczyzna. Jonasz nie był w stanie uciec od Boga i swojego powołania nawet gdy wskoczył do głębiny morza. 

Zaakceptuj siebie takim, jakim stworzył cię Bóg i ciesz się różnorodnością, pięknem Jego stworzenia. Jeśli doświadczasz wyzwań lub presji związanych z własną płciowością - napisz: bartosik7@gmail.com 

środa, 5 lutego 2020

Wyznanie wiary męskości i kobiecości

Bóg zabrania mężczyznom bycia zniewieściałymi (1 Kor 6:9), a kobietom bycia „babochłopami”. Oznacza to, że chrześcijanin będzie starał się podobać Bogu poprzez zgodę na Jego plan dla własnej płciowości. Powinniśmy to wyrażać m.in. poprzez wygląd i zachowanie. 

 "Kobieta nie będzie nosiła ubioru męskiego, a mężczyzna nie ubierze szaty kobiecej, gdyż obrzydliwością dla Pana jest każdy, kto to czyni" (Pwt 22:5). 

 Nasz męski lub kobiecy ubiór, sposób zachowania, gesty to coś rozpoznawalnego, publicznego. To rodzaj wyznania wiary, które składamy.

środa, 22 stycznia 2020

Nigdy nie żeń się z feministką - Suzanne Venker

Mam dumnego i postępowego przyjaciela, który kilka lat temu poślubił feministkę. Poprosiła go, by przyjął jej nazwisko. Nie poszli tą drogą, ale mój przyjaciel poważnie to rozważał.

Myślałam o nim, kiedy czytałam artykuł z nagłówkiem: "Powiedział: tak! Dlaczego więcej kobiet nie oświadcza się swoim chłopakom?" i później, kiedy natknęłam się na nową reklamę na Booking.com, która pokazuje kobietę oświadczającą się mężczyźnie.

Obie sytuacje są przykładami odrzucenia tradycji w imię jednolitości płci. Jeśli chodzi o miłość i małżeństwo, pary zazwyczaj dzielą się na dwie grupy: tych, którzy przyjmują tradycję i tych, którzy ją odrzucają. Ci z drugiej grupy uważają, że konwencjonalne role seksualne czynią kobietę „mniejszą niż”, i dlatego starają się, aby kobiety i mężczyźni byli wymienni.

Innymi słowy: są feministkami.

Każda osoba, która zawiera małżeństwo, wierząc, że jest to instytucja opresji względem kobiet, nigdy nie będzie miała szczęśliwego małżeństwa. Twoja postawa lub nastawienie do czegokolwiek, a zwłaszcza do małżeństwa, przyniesie ci porażkę albo sukces w tej sferze. 

Jeśli uważasz, że role seksualne są rezultatem patriarchatu mającego na celu pozbawienie władzy kobiet, a nie tego, na czym się opierają - a więc biologicznych różnic między płciami - twój związek jest skazany na niepowodzenie. Udany związek małżeński wymaga głębokiego zrozumienia męskiej i żeńskiej natury.

Silne małżeństwo opiera się w istocie na seksualnej niejednolitości lub na tym, jak bardzo małżonkowie cieszą się swoimi różnicami. Niestety wiele par zaczyna to dostrzegać dopiero po latach, kiedy przychodzą dzieci. Gdy pomijamy temat rodzicielstwa, mężczyźni i kobiety prowadzą bardzo podobne życie, przez co wydaje się, że są prawie identyczni lub tacy sami. Ale kiedy zostają rodzicami, różnice płci stają się rażące.

Prawie każdy z moich coachingowych klientów nauczył się tej lekcji na własnej skórze. Ich małżeństwa są pogrążone w konflikcie z tego samego powodu: wierzyli, że nie istnieją znaczące różnice między kobietami a mężczyznami i zgodnie z tym założeniem podeszli do swojego związku.

Nikt im nie powiedział, że kobiety i mężczyźni mają różne części ciała z jakiegoś powodu: ponieważ są zaprojektowane tak, aby pasowały do siebie niczym puzzle. Jeśli chcesz, aby puzzle pasowały również na zewnątrz sypialni, musisz wiedzieć, jak myśli płeć przeciwna i dlaczego tak, a nie inaczej się zachowuje. 
Umysł mężczyzny i umysł kobiety są tak różne, jak ich narządy płciowe.

Biegunowość w związku jest motorem, który go napędza. Męska energia podbija i analizuje - lubi robić rzeczy. Żeńska energia pielęgnuje i werbalizuje - lubi rozmawiać i czuć. Właśnie dlatego kobieca energia jest odbiorcą męskiej energii. To dlatego mężczyźni zazwyczaj wykonują pierwszy ruch w związku i dlaczego mężczyzna oświadcza się kobiecie, a nie na odwrót. Mężczyzna działa, kobieta reaguje.

Kiedy role zostają odwrócone, wszystko się rozpada. Owszem, większość dzisiejszych par jest elastyczna jeśli chodzi o pracę i sprawy rodzinne - pewne nakładanie się odpowiedzialności jest nieuniknione, a nawet dobre. Ale im bardziej mężczyźni i kobiety odchodzą od swoich męskiego i żeńskiego rdzenia, tym trudniej lub tym bardziej niemożliwe będzie sprawienie, by związek działał.

Zwolennicy równouprawnienia twierdzą, że nie ma znaczenia, kto co robi. Tymczasem to ma znaczenie. To nie przypadek, że mój przyjaciel, który prawie przyjął nazwisko swojej żony, jest teraz rozwiedziony. Widziałem o milę, jak nadchodzi ten moment. Dla biednego księcia Harry'ego to tylko kwestia czasu.

Ci ludzie walczą z ludzką naturą, a to nigdy nie kończy się dobrze. Mężczyźni i kobiety nie muszą myśleć i zachowywać się tak samo, aby mieć równą wartość; potrzebują tylko współpracować w kierunku tego samego celu, wykorzystując swoje mocne strony, temperament i pragnienia. Wciskanie mężczyzn i kobiet do tego samego pudełka w celu zdobycia punktów politycznych, gdy naturalnie chcą iść w różnych kierunkach, prawie zawsze ich rozdzieli.

Może to potrwać dziesięć lub więcej lat. Ale bądź pewien, że tak się stanie.

Suzanne Venker jest felietonistką, prezenterką radiową, autorką pięciu książek na temat rodziny i małżeństwa we współczesnej kulturze. Pomaga kobietom porzucić feministyczne przekonania, które osłabiają ich zdolność do budowania szczęśliwego życia i znalezienia trwałej miłości w relacji z mężczyzną. Jej najnowsza książka „Kobiety, które wygrywają w miłości: jak budować trwały związek”, ukazała się w październiku 2019 r. Jest żoną oraz mamą dwojga nastolatków. Artykuł ukazał się na jej stronie: www.suzannevenker.com 

tłum. Paweł Bartosik

sobota, 8 czerwca 2019

Terror płciowy

"Kiedy do władzy dochodzi psychologia, okazuje się, że nasza seksualność niewiele ma wspólnego z narządami płciowymi. Jej ośrodkiem jest mózg albo podświadomość, wolna wola, a może język czy też umowa społeczna. Dokładnie nie wiadomo. W dodatku, nowa poprawność moralna zaleca, żeby nawet stare, poczciwe baśnie oczyścić z wszelkich śladów wstrętnego seksizmu. Niech księżniczka co jakiś czas pomacha szabelką, a książę zajmie się pucowaniem domku siedmiu krasnoludków. Pozwólmy księciu wzdychać do Śpiącego Królewicza, jeśli tak mu serce dyktuje. To powinno zadowolić wszelkie ligi obrony dobrych obyczajów, bo przecież, w gruncie rzeczy płeć nie istnieje. Istnieje tylko gender, rodzaj, jak w gramatyce. Rodzaj określa płeć społeczno-kulturową; jest to konstrukcja stworzona przez tradycyjne instytucje i utrwalona przez język. Zanim nadeszła era wolności, ludziom narzucano takie opresyjne i nieegalitarne normy.

Nie ma mowy, żeby cała ta ideologia zmieściła się majtkach, ale można ją upchnąć w dziecinnym pokoju. Terror płciowy wkradł się przecież i tam, każąc dziewczynkom bawić się lalkami i garnuszkami, chłopcom zaś samochodzikami. Zdrowe, nowoczesne wychowanie na coś takiego zgodzić się nie może. Dziewczynkę powinno się co drugi dzień ubierać na niebiesko, a chłopca na różowo. Jeśli dzieci miałyby chęć pobawić się w dom, należy dopilnować, żeby regularnie zamieniały się rolami mamy i taty". 

Fabrice Hadjadj, Kobieta i mężczyzna - o mistyce ciała

środa, 22 maja 2019

Dwanaście powodów, by nie iść na Trójmiejski Marsz Równości

Dodaj napis
W sobotę, 25 maja ulicami Gdańska po raz piąty przejdzie Trójmiejski Marsz Równości. Tym razem uczestnicy idą pod hasłem "Miłość może tylko łączyć", które jest hołdem dla tragicznie zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza. Swoją obecność zapowiedziały również grupy queerowe i gejowskie z innych rejonów Polski, a także Niemiec i Holandii.

Oto 12 powodów, dla których udział w owym marszu nie jest dobrym, ani mądrym pomysłem.


1. Miłość może nie tylko łączyć, ale i dzielić. Np. miłość do cudzej żony oddziela od własnej. Miłość do grzechu homoseksualizmu oddziela od Boga. Miłość do narkotyków oddziela od życia w wolności. Miłość do pieniędzy oddziela od ludzi. 

2. Miłość, owszem, może również łączyć, lecz łączyć nie tylko w dobro, lecz również w grzech. Miłość dwojga osób tej samej płci, kobiety wobec cudzego męża, mężczyzny wobec pięciu kobiet łączy ich w relację, która nie ma upodobania w Bożych oczach. 

3. Tego dnia w Trójmieście jest wiele atrakcji, koncertów, ale także i wydarzeń z okazji Dnia Matki. Zabierz mamę do kawiarni, na spacer, piknik. Brzmi ciekawiej niż parada lesbijek, gejów, biseksualistów, transseksualistów, poliamorystów, panseksualistów, prawda? 

4. Zanim się udasz na Marsz rozszyfruj skrót  LGBTQIAP+ (co roku się poszerza), byś wiedział w czym uczestniczysz. Poczytaj czym jest np. queer, poliamoryzm, panseksualizm - zanim ochoczo dołączysz do pochodu tych środowisk. Upewnij się jakie nowe litery zostaną dodane za rok i co kryje się tajemniczym "+". Bądź pewien, że dzisiejsi radykaliści seksualni nie będą ostatnimi konserwatystami. 

5. Każdy świadomy i pełnoletni obywatel w Polsce ma prawo do zawarcia małżeństwa. Nie każdy jednak ma na to ochotę. Nie ma z tym problemu. Nikt nikogo z tego powodu nie dyskryminuje. 

6. Marszami Równości nikt nie zmieni definicji małżeństwa. Nie jesteśmy magikami. 

7. Nie każdego musi interesować to, w jaki sposób pewne osoby dochodzą do orgazmu. Prywatne sprawy powinny pozostać w prywatnych miejscach. 

8. Seksualność na widoku publicznym to powrót do starożytnych pogańskich kultur, które wywlekały seks na rynek, ruchliwe ulice i do pogańskich świątyń. Poczytaj o starożytnych kulturach Mezopotamii, Fenizji, Cyprze, Koryncie, Sycylii, Kartaginie, Egipcie, Libii… Nie wracaj do dawnej przeszłości. Nie wskrzeszaj umarłej niemoralności. 

9. Wyzwolona seksualność to rewolucja obyczajowa dokonana przede wszystkim przez rozwiązłych mężczyzn dla rozwiązłych mężczyzn. Nie wspieraj ich postulatów. Poza tym, czy naprawdę jesteś za adopcją dzieci przez pary homoseksualne? Powiesz, że Marsz Równości nie dotyczy tego postulatu. Otóż nic bardziej mylnego. Jest to marsz równości. Równość nie wyklucza, pamiętasz? "Miłość może tylko łączyć", czyż nie? Czy miłość może łączyć dziecko z dwojgiem mężczyzn lub z dwiema kobietami? Oczywiście! Adopcja dzieci jest jednym z kolejnych kroków aktywistów LGBTQ+ w kierunku "równości". Niektórzy homoseksualiści, jak wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, nawet tego nie ukrywają. Znam kilku homo-aktywistów w Polsce, którzy wychowują dzieci będąc w jednopłciowych związkach. Nadal wybierasz się na Trójmiejski Marsz Równości?

10. Niektóre osoby mają seksualne nawyki, które zniewoliły ich we własnych pożądliwościach. Dlaczego jednak miałbyś dołączyć do osób, które się tym chwalą? G.K. Chesterton powiedział: „Wolna miłość jest bezpośrednim wrogiem wolności. Jest najbardziej oczywistą ze wszystkich łapówek jakie mogą być zaoferowane przez niewolnictwo". Dowiedz się jak niewolnicy mogą stać się wolni i żyć w czystości. 

11. Pamiętaj o Sodomie. Niebo widzi. I reaguje. Grzech nigdy nie jest bezpieczny. Prezerwatywa lub tabletka "dzień po" nie są wystarczającym zabezpieczeniem przed jego konsekwencjami. 

12. Zadbaj o własną duszę, bo to jest prawdziwa stawka akceptacji dla grzechu. Zaufaj Jezusowi. On uwalnia nas nie tylko od grzechu, ale i jego mocy w naszym życiu. Chrystus nie jest wrogiem osób LGBTQ. Jest ich Zbawicielem, który przyszedł, aby uratować to, co zginęło. 

sobota, 11 maja 2019

O polskiej i genderowo-politycznie poprawnej reklamie Volvo


Oto dwie różne reklamy Volvo na dwa rynki: zachodnioeuropejski i polski. Ukazały się kilka dni temu na dwóch różnych facebookowych profilach Volvo: anglojęzycznym i polskojęzycznym. 

Dla cywilizowanego zachodu jest wersja (po lewej) z dwoma osobami, które odzwierciedlają stereotypowy wygląd mężczyzny, choć w rzeczywistości nie wiemy jaką płeć wybrały. Jedna z nich ma ciemną skórę i brodę. Być może to właśnie ona ma w dowodzie imię "Hanna". W autku jest osoba wyglądająca jak dziewczynka, lecz trudno to jednoznacznie rozstrzygnąć, ponieważ nie znamy płci kulturowej tej osoby. Być może na imię ma Robin, co oznacza drogę otwartą dla przyszłego samodzielnego wyboru płci. 

Krótko mówiąc: miało być "nowocześnie", zgodnie z kanonami genderowo-politycznej poprawności, a wyszło stereotypowo i zaściankowo: tylko dwoje rodziców + 1 dziecko. Oczywiście nikt nie pomyślał, że obie reklamy są wykluczające i dyskryminujące wobec pozostałych 27 płci i osób utożsamiających się z "+" w skrócie LGBTQ+. 

 PS. Pozdrowienia dla kierowców Volvo. ;-)

sobota, 23 lutego 2019

środa, 25 lipca 2018

Stanowisko ewangelicznych kościołów reformowanych (CREC) nt. seksualności


Żyjemy w czasach zamieszania na temat seksualności i płci. Dlatego jestem wdzięczny, że nasza międzynarodowa wspólnota kościołów reformowanych Communion of Reformed and Evangelical Churches (CREC) wydała oświadczenie w tej kwestii. Poniżej jego (przetłumaczona z j.angielskiego) treść:

CREC potwierdza nauczanie Biblii dotyczące stworzenia mężczyzny i kobiety oraz ustanowienia związku małżeńskiego wyłącznie między jednym mężczyzną a jedną kobietą. Istnieją dwie płcie, męska i żeńska. Sprzeciwiamy się wszelkim próbom przekręcania jasnego nauczania Biblii w tej dziedzinie. CREC wierzy, że chrześcijanie, którzy zmagają się z różnymi pokusami seksualnymi powinni otrzymywać stałą opiekę duszpasterską, włączając również tych, którzy są kuszeni, by angażować się w seksualne perwersje. 


Jednocześnie wierzymy, że wszelkie nauczanie, które łączy tożsamość LGBTQ z tożsamością w Chrystusie, jest całkowicie niebiblijne. Uważamy, że zachęcanie chrześcijan, którzy zmagają się z pewnymi pokusami seksualnymi, do identyfikowania się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne i transseksualne, czy to w związkach aktywnych seksualnie czy nie, jest niebiblijne, a ponadto, że nauczanie to będzie miało destrukcyjne skutki w dłuższej perspektywie, zarówno dla osób, które podążają za nim oraz dla chrześcijańskich denominacji, które je przyjmują. 


Wzywamy wszystkie wspólnoty kościelne, aby zwiastowały pełne i jasne nauczanie Biblii na temat zachowań seksualnych, czy to w pragnieniach, czy działaniach, i zachęcały ludzi do pokuty z grzesznych pragnień i zachowań seksualnych, kiedy zwracają się do Chrystusa, by opierać się pokusie. 

Zachęcamy do cierpliwej duszpasterskiej opieki nad zmagającymi się osobami, które żałują za swoje grzechy i starają się być posłuszne Jezusowi. Wzywamy  Kościół Powszechny, a zwłaszcza reformowane kościoły, aby zbory i pastorów czyniły odpowiedzialnymi za wierne głoszenie biblijnej doktryny i praktyki we wszystkich dziedzinach seksualności. 


Virgil Hurt - Presiding Minister of Council Communion of Reformed Evangelical Churches (CREC) 

niedziela, 22 lipca 2018

Ile jest płci?

Łatwo jest wierzyć w różne idee, choćby najdziwniejsze. O wiele trudniej jest zgodnie z nimi żyć. Oto przykład: