Ta, jak i cała ziemia należy do Boga.
2. Komu Bóg obiecał ją dać?
Abrahamowi i jego potomstwu.
3. Kto jest obiecanym potomkiem Abrahama?
Syn Boży, Jezus Chrystus (Ga 3:16)
4. Kim więc są ludzie, którzy posiądą tę ziemię?
To, ci, którzy mają wiarę Abrahama, a więc są zjednoczeni z Chrystusem poprzez wiarę w Niego.
5. Dlaczego więc chrześcijanie nie walczą o tę ziemię?
Ponieważ Bóg udzieli im nie tylko tej ziemi, lecz całą ziemię zgodnie ze swoją obietnicą (Mt 5:5). A Bożym sposobem ku temu jest głoszenie Ewangelii pokoju, nie zaś działania militarne.
6. Czy Biblia nie obiecuje jednak tej ziemi Izraelowi?
Nie. Bóg obiecuje tę ziemię Abrahamowi i jego potomstwu, którym jest Kościół (Rdz 12:1-3). Nie ma żadnych obietnic poza kontekstem nawrócenia i wiary w Chrystusa.
7. Co z obietnicą powrotu Izraela do jego ziemi? Czy nie wypełnia się w powrocie Żydów w to miejsce i w utworzeniu państwa Izrael w 1948 roku?
Nie. Obietnica powrotu Izraela do ziemi po okresie wygnania wypełniła się w (stopniowym) powrocie Żydów z babilońsko-asyryjskiej niewoli (Jer 18:5-10; 29:12-14; Ez 36:33; Oz 11:10). Związana była z pokutą i nawróceniem Żydów do Boga. Wszystko to miało miejsce na długo przed narodzeniem Jezusa. Powstanie państwa Izrael nie ma nic wspólnego z pokutą i nawróceniem Żydów do Chrystusa.
8. Czy to oznacza, że powrót Żydów do ziemi był warunkowy?
Tak. Bóg nie nagradza nieposłuszeństwa, lecz posłuszeństwo. Zapowiadane przez proroków uwolnienie było warunkowe. Prorocy oznajmiali: Izrael zostanie odrodzony, jeżeli się opamięta. Ich grzechy będą wymazane i otrzymają pozwolenie na powrót do swojej ojczyzny. Mówią o tym wyraźnie takie urywki jak: Dn 9:1,2,5,6; Ezd 3:5,10,11; 6:16-22; 7:10; 8:25; 10:11; 12; Neh 1:4-11; Ag 1:12-13. Tymczasem Żydzi, którzy 14 maja 1948 roku założyli państwo Izrael nie opamiętali się. Jak napisał William Hendriksen: Ogólnie rzecz biorąc ich religia ma charakter humanistyczny. Jej istotą jest poleganie na sobie samym, co jest "religią pracy".
9. Co z określeniem tego terenu jako "ziemia święta"?
Nie powinniśmy już nazywać ziemi Palestyny jako „ziemi świętej”, tak jak nie powinniśmy nazywać obrzezania "znakiem przymierza Boga z Jego ludem". Oczywiście, podróż do Palestyny może być cennym doświadczeniem ze względów historycznych. Najważniejsze wydarzenia w historii ludzkości tam miały miejsce. Ale nie jesteśmy tam bliżej Boga niż gdziekolwiek indziej. Nie jest to religijna pielgrzymka. Jezus powiedział, że będzie obecny wszędzie tam, gdzie dwóch lub trzech zgromadzi się w Jego imię. W Nowym Przymierzu nie musimy iść do świątyni; świątynia przychodzi do nas. Niebiańska świątynia otwiera się przed nami, gdy wołamy do Ojca w imieniu Jezusa (Hbr 10:19-25).
10. Czy jednak nie powinniśmy wspierać Izrael w wojnie na bliskim Wschodzie?
Izraelskie państwo geopolityczne nie ma żadnego szczególnego statusu przymierza, żadnych szczególnych obietnic i powinno być traktowane przez chrześcijan jak każdy inny naród. Kraje Zachodu mogą, ale nie muszą, uważać Izrael za pomocnego sojusznika (np. z powodów ekonomicznych i strategicznych), ale nie ma teologicznego powodu, dla którego Izrael miałby być faworyzowany ponad jakikolwiek inny naród, który nie wierzy w Chrystusa. Chrześcijańskim zmartwieniem powinno być, że ewangelizacja jest zakazana przez izraelskie prawo.
11. Czy zgodnie z obietnicą daną Abrahamowi w Księdze Rodzaju 12:3 nie powinniśmy jednak błogosławić Izraelowi?
Obietnica z Księgi Rodzaju dotyczy tych, którzy mają wiarę Abrahama, a więc Kościoła (Ga 3:29).
12. Czy takie rozumienie nie przyczyni się do szerzenia niechęci wobec Żydów?
W żadnym razie. Modlimy się o ich nawrócenie jak każdego innego narodu, kochając ich jako naszych bliźnich i głosząc im Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie.
13. Czy więc Kościół zastąpił Izrael w roli Bożego ludu?
Nie zastąpił. Kościół jest kontynuacją ludu Bożego, którym był Izrael. Dlatego mówimy o ciągłości jednej wiary jednego ludu Bożego, a nie o zastąpieniu. Chrystus jest wypełnieniem pism: Prawa, proroków, Psalmów. O Nim jest cała Biblia. Stary Testament jest księgą chrześcijańską, a historia starożytnego Izraela przed narodzeniem Chrystusa jest historią Kościoła (Łk 24:44).
14. Co ze słowami Jana Pawła II, który wielokrotnie powtarzał, że Żydzi to nasi starsi bracia w wierze?
Naszymi starszymi braćmi w wierze i ojcami Kościoła są m.in. Abraham, Jakub, Józef, Mojżesz, Józef, Samuel, nie zaś Żydzi, którzy nie uwierzyli Bogu albo ci, którzy ukrzyżowali Syna Bożego (J 8:44; Hbr 11).